
Wygląda na to, że i w przyszłym roku Sochaczew będzie przeżywał kolejny, trwający już od prawie 12 lat boom inwestycyjny. Jak wynika z naszych informacji, na prace związane z podniesieniem poziomu życia mieszkańców sochaczewski samorząd zamierza przeznaczyć w przyszłym roku 22 312 089 zł.
Jest już gotowy projekt budżetu Sochaczewa na przyszły rok. I podobnie jak w poprzednich latach, jedną z najważniejszych pozycji, jakie znalazły się w dokumencie, są inwestycje, jakie samorząd chce zrealizować w przyszłym roku oraz wysokość środków, jakie zostaną na to przeznaczone. W sumie jak wynika z naszych informacji, w przyszłym roku miasto zamierza przeznaczyć na ten cel 22 312 089 zł. Należy dodać, że prawie 90 procent tej kwoty to datacje, jakie miastu udało się pozyskać z funduszy zewnętrznych i rządowego programu Polski Ład. To po raz kolejny – wbrew twierdzeniu przeciwników obecnych władz miasta – pokazuje, że samorząd nie tylko potrafi zabiegać o fundusze zewnętrzne, jak również i to, że dzięki minimalnemu wkładowi własnemu miasto wzbogaci się o inwestycje warte ponad 22 miliony złotych.
Wielkie lanie asfaltu
Największa przyszłoroczna inwestycja, jaką zamierza przeprowadzić samorząd Sochaczewa, to „Mała ojczyzna Chopina”, czyli I etap przebudowy dróg miejskich stanowiących element tras turystycznych i ścieżek rowerowych. Koszt zaplanowanych prac szacowany jest na 12 100 000 zł. Przy czym 10 900 000 zł, to dotacja z rządowego programu „Polski Ład”. Natomiast środki własne potrzebne na jej realizację to 1 200 000 zł. Dodajmy, że cały program ma kosztować 24 miliony złotych, z czego dotacja z „Polskiego Ładu” pokryje aż 92 procent kosztów – 21,85 mln zł, a środki własne to zaledwie 1,9 mln zł.
Jaka mówił w jednym z ostatnich wywiadów Piotr Osiecki, burmistrz Sochaczewa, to niełatwe zadanie, bo w dość krótkim czasie będziemy utwardzali 33 ulice leżące w różnych częściach miasta. To niejako 33 oddzielne inwestycje. – Projektanci pracujący nad dokumentacją muszą sprawdzić, czy nie występują kolizje z podziemnymi sieciami albo naszych zamierzeń nie zablokują wielomiesięczne uzgodnienia z PKP. Analizujemy, ile domów stoi przy każdej ulicy, czy to droga wewnętrzna, a może jej utwardzenie poprawi organizację ruchu na większym obszarze. Czynników jest wiele, a nie możemy ryzykować, że przez jakiś drobny błąd cały projekt upadnie i miasto będzie zwracało dotację – stwierdza Piotr Osiecki. Dodając, że na najbliższej sesji zaproponuje radnym, by wszystkie drogi utwardzić nie do końca 2025, lecz 2024 roku. – Od razu przepraszam mieszkańców za utrudnienia, bo na pewno pojawią się problemy z dojazdem do posesji, parkowaniem, ale tego nie da się uniknąć. Skrócimy czas realizacji zadania o rok z dwóch powodów. Po pierwsze, by okres utrudnień ograniczyć do minimum. Po drugie w czasach wysokiej inflacji firmy stawiają na szybkie realizacje, a my chcemy ten wielki projekt wykonać za rozsądną kwotę. Im wcześniej wybierzemy wykonawcę, tym korzystniejszej spodziewamy się ceny. Przetargi chcemy ogłosić jeszcze w tym roku – mówi burmistrz.
Dla małych i dużych
Kolejną dużą inwestycją będzie budowa Strefy Aktywności, czyli III etap zagospodarowania terenów nad Bzurą. Koszt to 5 900 000 zł. Z czego 900 000 zł to środki własne, a to 5 000 000 zł to dotacja z rządowego programu „Polski Ład”, co pokryje 87 procent zaplanowanych kosztów. Przypomnijmy, że w obszarze Strefy Aktywności znajdzie się skatepark do jazdy na rowerach, deskorolkach i rolkach, plus trzypoziomowy tor rowerowy złożony z przeszkód i nasypów. Będą ławki, stoliki szachowe, dla najmłodszych „wyspa zainteresowań”. Strefa stanie się miejscem odpoczynku dla dzieci, rodzin, seniorów. Jak mówi burmistrz, jeśli uda się wskazać wykonawcę, ten mógłby rozpocząć budowę wczesną wiosną, a wówczas prace zakończyłyby się jesienią 2023 roku.
Warto dodać, że jeżeli zsumujemy nakłady na obie inwestycji, czyli „Małą ojczyznę Chopina i Strefę Aktywności, to okaże się, że wykładając 2,7 mln zł, miasto pozyska inwestycje za 29,5 mln zł. Trzeba jednocześnie zaznaczyć, nie byłoby tych pieniędzy bez wsparcia posła ziemi sochaczewskiej, wiceministra Macieja Małeckiego.
Ocieplą i rozbudują
Kolejną, trzecią pod względem kosztów inwestycją zaplanowaną na przyszły rok, będzie kontynuacja termomodernizacji budynków użyteczności publicznej: sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 1, sali gimnastycznej wraz z łącznikiem przy Szkole Podstawowej nr 7 oraz docieplenie budynku Urzędu Miasta. W tym przypadku koszt prac wyniesie 2 350 300 zł: 200 000 zł – środki własne i 2 150 300 zł dotacja „Polskiego Ładu”.
Miasto w przyszłym roku zamierza także kontynuować prace związane z doświetleniem przejść dla pieszych – 100 000 zł, jak również te związane z modernizacją i budową placów zabaw. Na ten cel zarezerwowano w sumie 300 tys. zł, z czego 230 tys. zł zostanie przeznaczonych na doposażenie placu zabaw przy ul. Chabrowej. W dalszym ciągu prowadzony będzie także wykup gruntów potrzebnych pod rozbudowę miejskich ulic.
Kasa na nowy most
Dobrą wiadomością jest to, że miasto zamierza przeznaczyć część środków z budżetu na wykonanie dokumentacji technicznej dotyczącej rozbudowy dróg na terenie Sochaczewa. Na przykład 448 113 zł zostanie przekazane Starostwu Powiatowemu na opracowanie dokumentacji projektowej nowej przeprawy mostowej przez rzekę Bzurę. Przypomnijmy, że nowa przeprawa ma powstać w Trojanowie pomiędzy ulicą Staszica a oczyszczalnią ścieków. Most o długości 85 metrów będzie miał konstrukcję łukową. Znajdą się na nim dwie jezdnie po 3,5 metra szerokości każda, chodniki oraz dwustronna ścieżka rowerowa. Od strony Rozlazłowa będziemy wjeżdżali na most przez rondo na ulicy Gawłowskiej, które powstanie kilkadziesiąt metrów przed ulicą Brata Alberta. Z kolei od strony miasta zostanie wybudowane duże rondo – średnica około 80 metrów – na pustej działce przy skrzyżowaniu Al. 600-lecia ze Staszica i Trojanowską. To z niego prowadziłaby droga dojazdowa do nowej przeprawy.
Miasto przeznaczy także 110 000 zł na opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej przebudowy Al. 600-lecia na odcinku od przejazdu w Kistkach do skrzyżowania z ulicą Staszica i Trojanowską. Natomiast samą inwestycję, czyli przebudowę ulicy, zrealizuje Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Pora na Rozlazłowską
Kolejna dokumentacja techniczna ma dotyczyć przebudowy ulicy Rozlazłowskiej i miasto na jej opracowanie chce przeznaczyć 98 400 zł.
Przypomnijmy, że decyzja o przebudowie ulicy zapadła na jednej z ubiegłorocznych sesji rady miasta. Propozycja ta nie spotkała się jednak z aprobatą wszystkich radnych, opozycja zagłosowała wówczas przeciwko podjęciu tej inwestycji. Jednak do przebudowy dojdzie, ponieważ poparła ją mająca większość w radzie koalicja rządząca. – Planujemy pełną przebudowę tej drogi, całego ponad osiemsetmetrowego miejskiego odcinka, to jest wymianę asfaltu, krawężników, nawierzchni wjazdów na posesje, dobudowę odwodnienia, montaż nowego oświetlenia. Chcielibyśmy wprowadzić tam dodatkowy element poprawiający bezpieczeństwo użytkowników jednośladów, czyli ciąg pieszo-rowerowy – mówił Piotr Osiecki, burmistrz Sochaczewa.
Na tym jednak nie koniec. Miasto przeznaczy także 70 000 zł na sporządzenie dokumentacji technicznej dotyczącej rewitalizacji stadionu przy ul. Chopina.
Jerzy Szostak
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis