
W dwa lata ponad trzydzieści dróg zyska asfalt, część z nich kanały technologiczne, oświetlenie i kanalizację deszczową. I co najważniejsze, projekt o wartości 23,2 mln zł aż w 94 procentach będzie finansowany z rządowej dotacji. To kolejny program modernizacji ulic. Pierwszym były „Drogi zamiast błota” w ramach którego tylko od 2015 roku przebudowano 88 ulic.
Ratusz ogłosił właśnie przetarg na asfaltowanie 33 dróg w ramach zadania „Mała Ojczyzna Chopina – przebudowa dróg miejskich stanowiących element tras turystycznych i ścieżek rowerowych – etap I”. Na jego realizację samorząd otrzymał z Polskiego Ładu aż 21,85 mln zł bezzwrotnego wsparcia.
Koniec z trylinką
– Zbudujemy majątek wart ponad 23 mln wykładając z własnego budżetu tylko 1,35 mln zł. Z ulic Partyzantów, Grabskiego i Żytniej zniknie trylinka. Podobna zmiana czeka ulicę Wojska Polskiego na jej ponad sześćsetmetrowym odcinku między Ziemowita a 15 Sierpnia. Cała ulica będzie teraz utwardzona asfaltem. Dokończymy także przebudowę ulicy Granicznej na długości prawie 690 metrów, dzięki czemu asfalt sięgnie aż do granic miasta na wysokości ulicy Podgórnej – wylicza Piotr Osiecki.
Prace potrwają dwa lata. W 2023 roku na przebudowę ulic w Wieloletniej Prognozie Finansowej (WPF) zapisano 12,1 mln zł, a w następnym roku 11,1 mln.
Oświetlenie, deszczówka…
– Poprawimy bezpieczeństwo ruchu drogowego i komfort życia mieszkańców, podwyższymy parametry techniczne istniejących ulic. W części z nich powstaną kanały technologiczne o łącznej długości 4,5 km, przy trzech planujemy budowę oświetlenia, a przy pięciu także ułożenie bądź generalną przebudowę kanalizacji deszczowej o długości 2 km. Wstępnie można przyjąć, że wykonawcę czeka przebudowa ponad 200 wjazdów na posesje – wylicza burmistrz.
Dla osiemnastu ulic ratusz ma gotową dokumentację techniczną, wszelkie pozwolenia i uzgodnienia. Dla piętnastu pozostałych przetarg ogłoszono w formule zaprojektuj i wybuduj. Na opracowanie projektów firma będzie miała czas do końca grudnia 2023 roku. W dokumentacji zastrzeżono, że jeśli z analiz wyniknie konieczność doświetlenia przejść dla pieszych, należy takie sieci zaprojektować i wykonać.
Jak powstała lista?
O umieszczeniu konkretnej ulicy na liście decydowało kilka czynników. Analizowano, jakie znaczenie dla układu komunikacyjnego miasta ma każda ulica, jak jej remont poprawi bezpieczeństwo, czy usprawni ruch i nie wiąże się z kosztowaną przebudową podziemnych sieci, ile lat mieszkańcy czekają na docelową nawierzchnię, czy ratusz jest właścicielem całego pasa drogowego, a nawet, czy planując inwestycję nie narazi się na długoletnie uzgodnienia np. z PKP.
– Przy takiej skali robót na pewno pojawią się problemy z dojazdem do posesji, parkowaniem, zmieni się na pewien czas organizacja ruchu. Z góry przepraszam kierowców za utrudnienia, których niestety nie da się uniknąć. Ze swej strony zrobimy wszystko, by niedogodności trwały jak najkrócej i były jak najmniejsze – deklaruje burmistrz.
Bez udziału opozycji
Na realizację przedsięwzięcia miasto pozyskało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych.
– Od początku w staraniach o dotację wspierał nas minister Maciej Małecki, któremu chcę serdecznie za to podziękować. Od początku wspierała ten projekt także grupa radnych z klubów PiS i Sochaczewskiego Forum Samorządowego, za co jestem im ogromnie wdzięczny. Niestety w kluczowych głosowaniach na wsparcie opozycji w radzie nie mogłem liczyć – podkreśla Piotr Osiecki.
I przypomina, że dotację wpisano do Wieloletniej Prognozy Finansowej na wrześniowej sesji a za jej przyjęciem głosowali radni Sochaczewskiego Forum Samorządowego i PiS: Marcin Cichocki, Sławomir Dorywalski, Krystyna Dybiec, Kamila Gołaszewska-Kotlarz, Sylwester Kaczmarek, Arkadiusz Karaś, Selena Majcher, Piotr Pętlak, Renata Sokołowska, Edward Stasiak, Magdalena Zborowska, Sylwester Zdzieszyński. Radni Koalicji dla Sochaczewa i Bezpartyjni Samorządowcy nie poparli zmiany WPF.
Z kolei na listopadowej sesji decydowano m.in. o skróceniu czasu realizacji programu drogowego z trzech do dwóch lat oraz przeznaczeniu dodatkowych pieniędzy na budowę Strefy Aktywności nad Bzurą. Przeciw zmianom WPF zagłosowali radni opozycji – Janusz Bąbała, Robert Błaszczyk, Zofia Denisiewicz, Marek Gołkowski, Adam Kloch, Alicja Korkosz, Jolanta Kulpa-Szczepaniak, a Jacek Krzemiński z PO wstrzymał się od głosu.
Nowa nakładka asfaltowa ułożona zostanie na następujących ulicach:
– Wierzbowa – 195 m
– Bora-Komorowskiego – 166 m
– Zapolskiej – 168 m (wraz z oświetleniem ulicznym)
– Planowa – 240 m
– Iwaszkiewicza – 190 m (wraz z oświetleniem ulicznym)
– Radosna – 451 m
– Hugo–Badera – 268 m
– Kasztanowa – 175 m
– Srebrna – 271 m
– Bajeczna – 107 m
– Porzeczkowa – 59 m (wraz z oświetleniem ulicznym)
– Brzechwy – 147 m
– ks. Twardowskiego – 171 m
– Leśmiana – 154 m
– Lema – 275 m
– Żwirowa – 406 m
– Jana Kazimierza – 252 m
– Jasna – 216 m
– Polna – 478 m (wraz z kanalizacją deszczową)
– Roweckiego – 177 m
– Kasprowicza – 208 m
– Sobolewskiego – 330 m
– Kubusia Puchatka – 400 m
– Graniczna (od Jagiellońskiej do Podgórnej) – 688 m
– Wczasowa (od Asnyka do Zalewowej) – 81 m
– Wojska Polskiego, od Ziemowita do 15 Sierpnia – 635 m (wraz z kanalizacją deszczową)
– Grabskiego, 200 m na odcinku Piłsudskiego – Kwiatkowskiego oraz 270 m kanalizacji deszczowej na odcinku Piłsudskiego – 1 Maja
– Partyzantów (od Warszawskiej do Polnej) – 400 m
– Żytnia, od Olimpijskiej do Warszawskiej – 316 m (wraz z kanalizacją deszczową)
– Reymonta, od 1 Maja do Piłsudskiego – 306 m (wraz z kanalizacją deszczową)
– Łąkowa (od Trojanowskiej do Staffa) – 240 m
– Bolechowskich – 412 m
– Kwiatowa – 146 m
UM
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis