Tylko krok do budowy strefy

Reklamy

Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym miesiącu poznamy koncepcję zagospodarowania ostatniego fragmentu terenu nad Bzurą, gdzie zostanie wybudowana w przyszłym roku Strefa Aktywności. Powstanie ona na pustej działce pomiędzy ulicą Podzamcze a nasypem, po którym biegnie ulica Płocka. Na jej budowę miasto otrzymało rządowe wsparcie w wysokości 5 milionów złotych.

Jak wynika z naszych informacji, najpóźniej do 31 października ma być gotowa koncepcja ostatniego etapu zagospodarowania terenów nad Bzurą. Chodzi o pustą do tej pory działkę pomiędzy ulicą Podzamcze a mostem. Koncepcja opracowywana jest biuro projektowe Heinle, Wischer und Partner Architekci – ta sama firma zaprojektowała nowy amfiteatr, nową przystań oraz bulwary.

 Zapytali mieszkańców

Należy wspomnieć o tym, że w koncepcji zostały uwzględnione postulaty mieszkańców Sochaczewa. Podczas konsultacji społecznych pojawiły się sugestie, by zaprojektować więcej pagórków pumptrackowych, by były one wyższe i bardziej dynamiczne. Kilka osób sugerowało, by przewidzieć więcej miejsca do ćwiczenia tricków. – Projektantom przekazaliśmy także prośby o bowl, czyli tor w formie niecki, oraz większy fly box. Uwzględniliśmy też sugestie, by na omawianym terenie ustawić więcej leżaków i ławek, zaprojektować jeszcze więcej zieleni, oczywiście po uzgodnieniu z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej „Wodami Polskimi” – mówił po zakończeniu konsultacji z mieszkańcami burmistrz Piotr Osiecki. Natomiast ze względu na brak miejsca, jak dodał, nie można było uwzględnić propozycji ulokowania na tym terenie kawiarni plenerowej czy toru dla miłośników wyczynowej jazdy na rowerach. Natomiast proponowana tzw. „strefa mokra” dla dzieci, czyli system fontann zraszaczy, zostanie prawdopodobnie uwzględniona w opracowywanych obecnie planach modernizacji Ogródka Jordanowskiego przy Al. 600-lecia.

Dla dużych i małych

Sama inwestycja ma się rozpocząć i zakończyć w przyszłym roku. Koszt jej budowy oszacowano wstępnie na 5 650 000 zł. Z czego 5 milionów złotych będzie pochodziło z rządowego programu Polski Ład, a pozostała kwota z budżetu miasta. Tym samym będzie to kolejna inwestycja miejskiego samorządu, gdzie przy wielomilionowym wsparciu rządu wkład własny samorządu jest minimalny, aby nie powiedzieć symboliczny.

Głównym elementem strefy ma być pętla, ścieżka spacerowa, która będzie stanowiła oś spajającą poszczególne strefy, z jakich ma się składać planowany obiekt. Będzie ona również łączyła się z bulwarami.

Na projektowanej ścieżce pojawiają się rozwidlenia, pomiędzy którymi zaprojektowano przystań dla spacerowiczów, ma się ona znajdować od strony rzeki w miejscu obecnej górki, będącej pozostałością po torze motocrossowym. Z kolei od strony skarpy, na której znajduje się plac świętego Dominika, zostanie usytuowana wyspa zainteresowań dla młodszych dzieci. Z kolei wewnątrz pętli powstanie zintegrowany skatepark z pumptrackiem.

– Intencją było zróżnicowanie tras dla rowerzystów, pod względem relacji z otoczeniem oraz poziomu trudności z uwzględnieniem osobnej trasy dla najmłodszych. Wstępnie przyjęliśmy, że w strefie znajdzie się skatepark służący do jazdy na rowerach, deskorolkach oraz rolkach. Druga propozycja dla dzieci i młodzieży to pumptrack, czyli tor rowerowy złożony z przeszkód, nasypów i zakrętów specjalnie wyprofilowanych i ułożonych w sekwencje, które umożliwiają rozpędzanie się i utrzymywanie prędkości bez konieczności pedałowania. Liczymy, że w to miejsce uda się wkomponować tory o różnym stopniu trudności – prosty, średni i zaawansowany, a w miarę możliwości wydzielić także strefę dla dzieci do piątego roku życia – wyjaśnia Piotr Osiecki, burmistrz Sochaczewa. Do tego dojdą elementy małej architektury, jak ławki czy latarnie, oraz nowe nasadzenia.

Dmuchanie na zimno

Tym samym na terenie, który do tej pory nie został zagospodarowany, ma powstać nowa przestrzeń dla uprawiających sport rowerowy i rolkowy, oraz dla całych rodzin. W połączeniu z parkiem Chopina, amfiteatrem, plażą i przystanią, teren już niedługo stanie się centrum rekreacyjnym nie tylko dla mieszkańców, ale też dla turystów odwiedzających Sochaczew.

Miejmy nadzieję, że realizacja inwestycji nie napotka trudności. A te mogą się pojawić chociażby z powodu położenia terenu, na którym ma być usytuowana strefa. Jest to teren zalewowy, a tym samym na jego zagospodarowanie zgodę muszą wyrazić Wody Polskie. Tym bardziej, że chodzi o usytuowanie na nim elementów na stale związanych z gruntem.

Ale na tym nie koniec. Zgodę musi wydać także konserwator zabytków. W tym przypadku chodzi o to, że zamek wraz z otoczeniem w 1961 roku wpisano do rejestru zabytków. Tym samym wszelkie prace budowlane na tym obszarze wymagają pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz stałego nadzoru archeologicznego. Dopiero po uzyskaniu tych zgód oraz pozwoleń na budowę, będzie można rozpocząć prace związane z powstaniem strefy. Pamiętajmy jednak, że i one na pewien czas mogą zostać wstrzymane, jeżeli okaże się, że pod ziemią znajdują się cenne artefakty. Wtedy trzeba będzie rozpocząć prace wykopaliskowe, jak miało to miejsce przy budowie amfiteatru.

Dopinanie całości

Po zakończeniu prac strefa stanie się integralną częścią inwestycji dotyczącej zagospodarowania terenów nad Bzurą i wokół wzgórza zamkowego. Ta trwała kilka lat, w ciągu których w pierwszym etapie wzmocniono wzgórze, zabezpieczając je przed osuwaniem oraz dokonano rewitalizacji ruin zamku książąt mazowieckich. W kolejnych etapach wybudowano bulwary, plażę miejską, przystań kajakową wraz z kawiarnią oraz amfiteatr. Dokonano także renowacji parku im. F. Chopina i całkowicie przebudowano ulicę Podzamcze, przywracając jej dawny historyczny bieg. Całość inwestycji prowadzonych nad Bzurą i wokół wzgórza zamkowego kosztowała prawie 40 mln zł. W połowie koszty zostały pokryte z budżetu miasta, a reszta pochodziła z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Ale na tym nie koniec prac nad Bzurą. Miasto zamierza również wykupić od prywatnych właścicieli działki przy ulicy Podzamcze, na których znajdują się obecnie dwa drewniane budynki. Po ich wyburzeniu miałby tam powstać parking i mały skwer.

 Jerzy Szostak

Fot.: UM Sochaczew

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz