Na straży polskiego nieba

3 Warszawska Brygada Rakietowa Obrony Powietrznej, która od 2013 roku stacjonuje w garnizonie Sochaczew-Bielice w piątek 7 października obchodziła swoje święto. Była msza święta, uroczysty apel zorganizowany na placu Kościuszki oraz piknik wojskowy i cześć artystyczna w amfiteatrze.

Święto brygady rozpoczęła msza święta w kościele parafii św. Wawrzyńca. Następnie delegacje, po wyjściu ze świątyni, udały się pod Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, gdzie złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą bohaterstwo polskich lotników. Główna część uroczystości miała miejsce na placu Kościuszki.

W uroczystym apelu oprócz żołnierzy służących w dywizjonach wchodzących w skład 3 WBROP, wzięli udział też m.in.: reprezentanci samorządów ziemi sochaczewskiej na czele z burmistrzem Piotrem Osieckim, był także zastępca prezydenta Żyrardowa – Adam Lemiesz, wiceministra Macieja Małeckiego reprezentował dyrektor jego biura poselskiego – Michał Orliński. Przybyłych gości powitał dowódca 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej płk dypl. Sławomir Kojło.

– W 1944 roku w okolicach Lublina została sformowana 3. Dywizja Artylerii Przeciwlotniczej, która weszła w skład II Armii Wojska Polskiego. Od tego momentu nieprzerwanie pełnimy służbę na straży granicy powietrznej Rzeczpospolitej Polskiej. Prawie 80-letnia historia brygady to szereg sukcesów i osiągnięć, które napawają nas dumą i są źródłem satysfakcji. To tradycja tworzona przez żołnierskie pokolenia. Historia naszej brygady to ciągłe szkolenie, uczestnictwo w różnych ćwiczeniach, podczas których zawsze stawaliśmy na wysokości zadania w pełni potwierdzając wartość bojową i profesjonalizm. Z biegiem lat musieliśmy mierzyć się z kolejnymi wyzwaniami. W 2013 roku zmieniły się struktury organizacyjne, w tym przebazowanie dowództwa brygady wraz z 38. dywizjonem do Sochaczewa, w który zostaliśmy bardzo serdecznie przyjęci. To dla nas prawdziwy zaszczyt, że możemy włączyć się w życie miasta – mówił dowódca 3.WBROP, płk Sławomir Kojło.

W apelu uczestniczyli również m.in. byli dowódcy brygady: płk Stanisław Kot, płk Stanisław Sobiechowski, gen. Ryszard Szulich, gen. Stefan Mordacz. Zarówno do czynnych w służbie żołnierzy jaki i będących w rezerwie kombatantów i weteranów zwracał się szef Zarządu Obrony Powietrznej i Przeciwrakietowej Wojska Polskiego, gen. bryg. Kazimierz Dyński.

– To wy niezłomnie od wielu lat bronicie polskiego nieba. Kultywujecie długoletnią tradycję brygady. Widzimy tragedie, które dzieją się za wschodnimi granicami Rzeczypospolitej. Widzimy co się dzieję, kiedy państwo nie jest w stanie zapewnić jednolitego bezpieczeństwa wszystkim obywatelom. Stąd to wyzwanie i zobowiązanie do obrony polskiego nieba. Ceną bycia żołnierzem jest poczucie odpowiedzialności. Musicie nieść to brzemię, być w ciągłej gotowości do wykonania zadania, bo historia, bo sztandary, bo „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Chciałbym widzieć w waszych sercach, że jest to zobowiązanie, wasz dar dla ojczyzny, której bezpieczeństwa trzeba bronić, bo nie jest ono dane raz na zawsze – mówił generał Kazimierz Dyński.

Potem przyszedł czas na podziękowania i wyróżnienia. Kilkudziesięciu żołnierzy odebrało listy gratulacyjne, pamiątkowe odznaki 3 WBROP, decyzje o przyznaniu dodatkowych dni urlopu. Były też przemówienia okolicznościowe. Jedno z nich wygłosił gospodarz miasta, burmistrz Piotr Osiecki.

– Mam jeszcze w pamięci ubiegłoroczne święto, podniosła i radosna atmosfera w nowo otwartym amfiteatrze. Kończyły się ograniczenia związane z pandemią, z ufnością i z odwagą patrzyliśmy w przyszłość. Niestety, 24 lutego ta rzeczywistość dramatycznie się zmieniła. W sercach naszych mieszkańców pojawił się niepokój. Zdajemy sobie sprawę w jakiej sytuacji znaleźli się pełniący służbę żołnierze Wojska Polskiego, w tym żołnierze 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej. Zdajemy sobie też sprawę z odpowiedzialności jaka spoczywa na każdym z was. Jesteśmy pod wrażeniem waszego męstwa i rozwagi. Zdajemy sobie sprawę w jakim napięciu pełnicie służbę. Wasz profesjonalizm i odpowiedzialność daje nam bezpieczeństwo, a tym którzy chcieliby naruszyć granice naszego kraju wyraźny sygnał, że nie oddamy za darmo nawet skrawka naszej ziemi. W dniu waszego święta, w imieniu wszystkich samorządowców, dziękuję wam za waszą służbę. Przede wszystkim życzę wam pokoju, w waszych decyzjach, rodzinach, pokoju w całej Rzeczypospolitej. Niech żyje 3. Warszawska Brygada Rakietowa Obrony Powietrznej! – mówił Piotr Osiecki.

Apel na placu Kościuszki zakończyła defilada, w której oprócz żołnierzy wzięli również udział uczniowie z klas mundurowych z sochaczewskich szkół: ZS im. J. Iwaszkiewicza, Technikum Kształcenia Zawodowego nr 1 oraz Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Sochaczewie.

Ostatnim akcentem święta brygady był piknik, na którym nie zabrakło oczywiście tradycyjnej wojskowej grochówki oraz część artystyczna w amfiteatrze. Na scenie nagrodzono laureatów konkursu plastycznego „Na straży ojczystego nieba”, zagrała też m.in. Orkiestra Wojskowa z Warszawy, a młodzież ze studia wokalnego Sochaczewskiego Centrum Kultury zaśpiewała piosenki patriotyczne.

UM

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz