
Kończy się lato. Skóra była poddawana kąpielom słonecznym. Jeszcze jesteśmy opaleni, ale już należy pomyśleć o zabiegach jesiennych. Wymagają one czasu i należy je wykonać przed zimą.
Do zabiegów tych należą:
Złuszczanie naskórka – celem tego zabiegu jest pobudzenie warstwy podstawowej skóry do szybszej odnowy, poprawienie przenikania środków pielęgnacyjnych w głąb skóry, usunięcie zmian na skórze, takich jak plamy, piegi, przebarwienia oraz wygładzenie blizn i drobnych zmarszczek. W zależności od metody złuszczenia (powierzchowna, głęboka) skóra wymaga pewnej ochrony przed warunkami atmosferycznymi. Jesienią można przeprowadzać dość inwazyjne złuszczania naskórka.
Laser – działa biostymulująco, usuwa rozszerzone naczynka włosowate, poprawia kondycję skóry.
Elektroliza – usuwanie rozszerzonych naczynek włosowatych metodą prądu stałego. Po zabiegu wymagany jest czas na gojenie i odpadnięcie strupków, co wiąże się z zakazem korzystania ze słońca, unikania zimna.
Galwanizacja – zabieg wykonujemy w celu poprawienia struktury skóry, ujędrnienie, zamknięcie porów, wzmocnienie naczyń włosowatych, rozjaśnienie cery oraz poprawienie napięcia mięśni. Galwanizację wykonujemy w serii 10 do 15 razy w określonym czasie. Właśnie to, że wykonuje się je w taki sposób, jest dobrodziejstwem dla skóry. Inaczej nie osiągniemy zamierzonego celu.
Jontoforeza – jest to zabieg polegający na wprowadzaniu przez skórę jonów leków do tkanek za pomocą prądu galwanicznego. Zabieg wykonujemy przy rozszerzonych naczynkach włosowatych, nerwicach naczyniowych, odmrożeniach, trądziku pospolitym, zwiotczeniu skóry i mięśni, bliznach oraz uczuleniu. Ważną rzeczą jest, aby zabieg został wykonany w serii. Czas odpowiedni na wykonanie to jesień i wiosna.
Wykonanie tych zabiegów zabezpieczy naszą skórę przed wieloma niepożądanymi zmianami. Mogą z nich korzystać osoby w różnym wieku. Z powodzeniem polecam powyższe zabiegi także panom.
Z mojej praktyki: poddanie się jesiennemu oczyszczeniu skóry oraz serii polecanych zabiegów pozwoli nam spokojnie powitać czas jesienno-zimowy.
Hanna Kasztelan
fot.pixabay
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis