Radosny finisz wakacji

Fot. Bogumiła Nowak
Reklamy

Najmłodsi mieszkańcy Altanki i Rozlazłowa mieli wspaniały finisz lata. Na placu zabaw w Altance tłumy dzieci wraz z ich rodzicami i opiekunami bawili się w ostatni dzień wakacji. Impreza odbyła się z inicjatywy Agnieszki Offerczak – Ciury, radnej gminy Sochaczew, która zorganizowała przy wsparciu mieszkańców Altanki i Rozlazłowa wspaniałą imprezę dla najmłodszych. To nie pierwsza tego typu inicjatywa mieszkańców obu wsi. Obie miejscowości od lat zgodnie współpracują i często organizują wiele ciekawych pomysłów.

 Atrakcji w Altance nie brakowało i dzieciaki świetnie się bawiły. Były dmuchane zjeżdżalnie, gry i zabawy dla różnych grup wiekowych. Ogromnym powodzeniem cieszyło się przeciąganie liny. Po jednej stronie stanęli chłopcy, a po drugiej dziewczynki. Śmiechu i radości było co nie miara. Było też malowanie buziek, kolorowe warkoczyki i gry zręcznościowe. Ci, co nie chcieli tym się zająć, mieli do dyspozycji sprzęt do zabaw – huśtawki, wirówki oraz ćwiczenia na sprzęcie do fitnessu.

Będzie tu jeszcze tyrolka i linearium. Ponadto będziemy też mieli monitoring. A to dlatego, by ustrzec się przed wandalami. Chcemy, by wiata altankowa oraz plac zabaw były czyste i zadbane, a teraz z tym różnie bywa. Jako mieszkańcy musimy dbać o to, by to miejsce było naszą wizytówką i godnie się prezentowało –   mówi Agnieszka Offerczak – Ciura.

Zabawy i animacje przygotowała grupa Elsa i Spółka z Sochaczewa, która została zaproszona, by umilić dzieciom ostatnią wakacyjną zabawę. Na koniec były wspólne pląsy i sypanie się kolorowym proszkiem, co bardzo lubią małe dzieci, bo to świetna dla nich zabawa, trochę się pobrudzić. Takich tłumów dawno nie było w tym miejscu. Bawili się nie tylko młodzi mieszkańcy Altanki i Rozlazłowa, ale też z sąsiednich wsi m.in. z Kątów oraz goście z Sochaczewa.

Z okazji pożegnania wakacji altana została pięknie udekorowana   zielonymi gałązkami oraz balonikami. W tym miejscu czekały na dzieci słodkości i napoje, a także niespodzianka. Tę zaś przygotowało Stowarzyszenie Bohema z Sochaczewa. Nie tylko najmłodsi zostali zaproszeni do wspólnej zabawy farbami i kredkami. Zainteresowanie Warsztatami Malarskimi było tak ogromne, że chętni ustawiali się w kolejkę do stołów. Tematem prac była otaczająca nas przyroda – kwiaty, pejzaże, ulubione zabawki, jak też abstrakcje. Po krótkim wstępie przedstawionym przez malarza i pokazaniu, jak wiele jest plastycznych możliwości, ruszyło realizowanie artystycznych wizji.

Szczególnie malowanie cieszyło się wzięciem, bo nie było to tylko zwykłe machanie pędzelkiem, ale też pieczątki z ziemniaków, klejenie liści na papierze i malunki z użyciem ziarnek lnu, ryżu, kaszy, makaronu oraz dwukolorowej soli. To było istne szaleństwo. W ruch poszły też ręce, które odciskano jako barwne pieczęcie. Najmłodszy malarz – Szymek miał niespełna 3 lata, a najstarszą uczestniczką była 8-klasistka. Nie licząc oczywiście rodziców i dziadków, którzy aktywnie wspierali malowanie i rysowanie przez swe pociechy. Trudno było zliczyć, ile młodych malarzy i rysowników wzięło udział w plastycznej zabawie.

– To świetny pomysł z tymi warsztatami. Mój wnuk jest zachwycony, że mógł poszaleć z farbami. Dziękuję za ten pomysł mówiła jedna z mieszkanek Rozlazłowa.

Warsztaty Malarskie były prowadzone przez Bohemę w ramach grantu z programu #MazowieckaAktywacja i zrealizowane dzięki środkom finansowym otrzymanym z budżetu Województwa Mazowieckiego.

To spotkanie jest częścią projektu „Wrażliwość otwiera drzwi”. Przed nami kolejne zadanie do realizacji. Tym razem w gminie Iłów, o nieco innym charakterze. Zainteresowanie Warsztatami Plastycznymi przerosło nasze oczekiwania. Będziemy więc kontynuować te zajęcia i starać się w przyszłości o granty na ich realizację. Jesteśmy otwarci na współpracę z gminami powiatu sochaczewskiego, bo chcemy aktywizować twórczo mieszkańców wsi mówi Mirona Miklaszewska, prezes Stowarzyszenia Bohema z Sochaczewa.

W trakcie Warsztatów Malarskich zrealizowanych przez Bohemę powstały bardzo piękne prace, pełne radości życia i kolorów. Zostały obfotografowane i opisane. W przyszłości będą wykorzystane w publikacjach stowarzyszenia.

Na koniec Bohema dziękuje Mirosławowi Orlińskiemu, wójtowi gminy Sochaczew, który objął Warsztaty Malarskie swoim patronatem.

Bogumiła Nowak

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz