
20 września weszła w życie ustawa o wsparciu odbiorców ciepła. Nowe przepisy wydłużają z 30 do 60 dni termin na wypłatę dodatku węglowego, wsparciem obejmują także rodziny ogrzewające domy innymi rodzajami paliwa.
Ustawa wprowadziła istotne zmiany do przepisów o dodatku węglowym. Po pierwsze wiadomo już, jak rozumieć pojęcie gospodarstwa domowego.
Jeden adres – jeden dodatek
Doprecyzowano kryteria, jakie musi spełniać gospodarstwo domowe, by otrzymać dodatek węglowy. Gdy pod jednym adresem znajduje się więcej niż jedno gospodarstwo domowe, jeden dodatek węglowy przysługuje dla wszystkich znajdujących się tam gospodarstw domowych. To np. piętrowy dom jednorodzinny, w którym na parterze mieszkają rodzice a na piętrze syn z rodziną. Inaczej będzie w przypadku wspólnot mieszkaniowych, gdzie każde mieszkanie ma oddzielny adres. Jeśli wspólnota posiada własną kotłownię, korzysta z węgla, ekogorszku lub innego paliwa zawierającego minimum 85 proc. węgla dodatek może otrzymać każde z gospodarstw.
Dodatek wypłacany jest w terminie dwóch miesięcy od dnia złożenia wniosku, przy czym wnioski złożone między 30 października a 30 listopada mają być rozliczone do 30 grudnia.
Gdy wniosek o wypłatę złożono w sochaczewskim urzędzie miejskim dla więcej niż jednego gospodarstwa mającego ten sam adres, dodatek otrzyma wnioskodawca, który złożył wniosek jako pierwszy. I najważniejsze – dodatek otrzyma tylko ta rodzina, która do 11 sierpnia zgłosiła piec węglowy (kozę, kuchnię, kominek, piec kaflowy) do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Dodatek na olej, gaz, drewno
Ustawa wprowadziła także jednorazowe dodatki dla gospodarstw domowych, które ogrzewają się przy pomocy kotłów lub pieców na pellet albo inny rodzaj biomasy (3.000 zł), olej opałowy (2.000 zł), drewno kawałkowe (1.000 zł) lub LPG (500 zł). Wypłata dodatku ma nastąpić w ciągu miesiąca od złożenia wniosku. Także w tym przypadku, aby otrzymać dodatek, źródło ciepła musi być wpisane do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Wnioski o dodatki można składać do 30 listopada w Urzędzie Miejskim przy ul. 1 Maja 16, albo poprzez ePUAP. By wyeliminować przypadki nieuprawnionego sięgania po dodatki, samorządy mają weryfikować, czy rodzina faktycznie zamieszkuje pod danym adresem analizując swoje rejestry – wykaz deklaracji śmieciowych, świadczeń i zasiłków rodzinnych, dodatków mieszkaniowych, energetycznych i osłonowych, rejestr PESEL.
Ciepło sieciowe – rekompensaty
Przed gwałtownym wzrostem cen nowe przepisy mają też ochronić rodziny korzystające z miejskiej sieci ciepłowniczej. Przewidują dla wytwórców ciepła korzystających z gazu lub oleju, czyli takich jak sochaczewski PEC, obowiązek ustalenia ceny ciepła na maksymalnym poziomie 150,95 zł za GJ netto. Gdy dostawca ciepła korzysta z węgla, biomasy lub drewna, wówczas cena jednego GJ nie może przekroczyć 103,82 zł netto. Jeśli jednak realne koszty wytwarzania ciepła będą wyższe z powodu wzrostu cen paliw, spółce będzie przysługiwała rekompensata z budżetu państwa. Rekompensatą objęte będzie tylko ciepło dostarczone do mieszkań oraz tak zwanych podmiotów wrażliwych czyli spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, placówek systemu ochrony zdrowia, systemu oświaty, szkolnictwa wyższego i nauki, żłobków, klubów dziecięcych, kościołów i związków wyznaniowych, placówek kulturalnych, OSP, organizacji pożytku publicznego, spółdzielni socjalnych. System rekompensat będzie działał od 1 października 2022 do 30 kwietnia 2023 r.
Jeśli podmioty wrażliwe wpisały swoje źródło ciepła do CEEB i nie korzystają z ciepła systemowego lecz samodzielnie kupują paliwo, ustawa przewiduje dla nich dodatek, który ma wynieść 40 proc. różnicy między kosztami zakupu paliwa kupionego w 2022 r., a uśrednionymi kosztami zakupu z ostatnich dwóch lat. Wnioski należy złożyć do 30 listopada do urzędu miejskiego.
W PEC najtaniej
W sytuacji szalejących cen paliw i energii, w najlepszej sytuacji są klienci Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, których w tym roku dotknie podwyżka opłat za ogrzewanie sięgająca 2,3 procent, czyli znacznie poniżej inflacji. Portfele mieszkańców korzystających z ciepła systemowego chroni Urząd Regulacji Energetyki i sam PEC. W jaki sposób?
– Od lat zawieramy długoterminowe umowy na dostawy energii elektrycznej i gazu do swych kotłowni. Ostatni przetarg na gaz rozstrzygnęliśmy latem ubiegłego roku. Umowa z PGNiG obejmuje lata 2022-2023, a to oznacza, że do końca przyszłego roku mamy ustalone ceny, po jakich kupujemy gaz, choć w tak niestabilnych warunkach niczego nie można być pewnym na sto procent. Dziś nic nie wskazuje na to, by PGNiG chciało renegocjować kontrakt, czyli nasze ciepło sprzedawane spółdzielniom i wspólnotom nie zdrożeje – mówi prezes PEC Jarosław Dorociak.
Ostatnia zatwierdzona przez Urząd Regulacji Energetyki taryfa obowiązuje od 1 lipca 2022 roku do 31 października 2023.
PEC bez rekompensat
Nic też nie wskazuje, by miejska spółka musiała korzystać z rządowych rekompensat.
– Nawet nie zbliżamy się do górnych cen wskazanych w ustawie czyli 150,95 zł netto. Nasz koszt wytworzenia 1 GJ ciepła, w zależności od kotłowni, waha się obecnie w graniach 88-92 złotych – wyjaśnia Jarosław Dorociak.
Podwyżki opłat mogą spodziewać się mieszkańcy bloków zasilanych z ciepłowni przy ul. Okrężnej należącej do spółki Geotermia Mazowiecka. PEC kupuje od niej ciepło i dostarcza własnymi sieciami przesyłowymi do mieszkań w tym rejonie miasta. Ciepłownia korzysta z węgla, a ten jak wiadomo w ciągu roku zdrożał o kilkaset procent. Dobra wiadomość jest taka, że Geotermia Mazowiecka będzie musiała dostosować ceny detaliczne do ustawowego progu, czyli maksymalnie 103,82 zł za 1 GJ. Jeśli koszty wytworzenia ciepła będą większa, spółka zostanie objęta systemem rządowych rekompensat.
UM/daw
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis