
Na terenie powiatu sochaczewskiego nie brakuje posiadaczy lasów prywatnych. Zwykle są to niewielkie tereny, mające hektar lub dwa, ale przepisy nakładają na zarządzających terenami leśnymi obowiązek dbania o nie i inwestowania w nie. To dodatkowy i wcale nie tak mały koszt, zwłaszcza że tereny te nie mogą być całkowicie ogrodzone, jak ogródek, a bywają narażone na zniszczenia powodowane suszą, przez zwierzęta, czy działalnością osób trzecich.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa postanowiła pomóc i przekazać dotacje zainteresowanym prywatnym właścicielom lasów, którzy chcą w nie inwestować. Nabór wniosków zaczął się już 22 listopada. Pomoc dostępna jest w ramach „Wsparcia na inwestycje zwiększające odporność ekosystemów leśnych i ich wartość dla środowiska”. Pieniądze pochodzą z budżetu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014 – 2020. Wnioski przyjmowane są do końca tego roku.
Mały, ale cieszy oko
– Mój las, to właściwie taki lasek, ale cieszę się, że go mam i mogę sobie i swoim znajomym zaoferować wypad do niego. Staram się dbać o ten płachetek leśny, jak umiem, lecz nie jest łatwo, zwłaszcza w obecnej sytuacji, kiedy wszystko drożeje. W tym roku cieszyło mnie, że po raz pierwszy od lat pojawiły się w nim grzyby. Nie dużo ich, ale to zawsze coś. O pomoc staram się, bo każdy grosz na pielęgnację starych drzew się przyda – mówi Agata, mieszkanka gminy Sochaczew, w okolicach Żelazowej Woli. Wniosek do ARiMR już złożyła i czeka na rozwój wypadków.
Dofinansowanie z Agencji przeznaczone jest dla posiadaczy lasów prywatnych i obejmuje inwestycje w drzewostany w wieku od 11 do 60 lat. Ponadto właściciele muszą mieć opracowany Uproszczony Plan Urządzenia Lasu lub przedstawić zadania z zakresu gospodarki leśnej zaaprobowane przez starostę powiatu. Las Agaty ma drzewa od 20 do 40 lat. Właścicielka przedstawiła też przy wniosku opinię starosty odnośnie zagospodarowania swego lasu.
Wsparcie finansowe uzależnione jest od wielkości powierzchni posiadanego lasu. Otrzymuje się je na konkretne zadania. Dotacja jest na przebudowę składu gatunkowego drzewostanu, poprzez wprowadzenie drugiego piętra, gdy średni wiek gatunku dominującego w drzewostanie mieści się w przedziale 30 – 50 lat, ale też na dolesianie pustek, przy drzewach 21-, 60-letnich lub różnicowanie struktury przez wprowadzenie tzw. podszytu w drzewostanie do 60 lat.
– Jest więc spora szansa, że mogę dostać dotację na dodatkowe zalesienie, co planuję już od dawna. Część drzew uległo ostatnio zniszczeniu przez wichury i chcę te braki uzupełnić – dodaje Agata.
Podobnie na dotację liczy pan Stanisław z gminy Nowa Sucha. Chce wykonać pełne zabiegi pielęgnacyjno-ochronne na swym obszarze. Myśli też o założeniu remizy, czyli ogrodzeniu powierzchni około 20 arów. Dofinansowanie przewiduje tu wsparcie dla właścicieli przy minimum 10 arach powierzchni i wieku drzewostanu 30-60 lat.
Kasa na ochronę
Dofinansowanie otrzymają zapewne również ci wnioskodawcy, którzy zadeklarują ochronę gatunków i drzew o dużym znaczeniu dla lokalnej przyrody. Chodzi tu głównie o zadbanie o to, aby powstrzymać gatunki inwazyjne, obce na naszym terenie. Premiowane będzie wykonanie specjalnych osłonek czy repelentów przy przebudowie składu gatunkowego drzew i zmiany struktury lasu. Ważne są też cięcia pielęgnacyjne przy drzewach 11-20-letnich, co pozwala zachować prywatne lasy w dobrym stanie biologicznym, jak też ochrona przed zwierzętami.
– Te młodsze drzewa w wieku około 11-20 lat szybciej padają ofiarą podgryzających je zwierząt, choćby łosi czy saren. Chcę moje drzewa uchronić przed tym niszczeniem, do czasu aż przestaną interesować zwierzynę. Starszych drzew nie ruszają, tylko te młodsze – dodaje pan Stanisław.
W tym naborze znacznie rozszerzono zakres pomocy na przebudowę składu gatunkowego drzew oraz dolesianie terenów zniszczonych przez suszę lub szkodniki, czy zwierzynę. Dotacja ta jest od 1 metra bieżącego – 8,82 zł w przypadku ogrodzenia remizy siatką do 2 metrów. Natomiast ponad 14 tys. zł za hektar na zmianę składu gatunkowego i dolesianie.
Wnioski przyjmują powiatowe biura ARiMR. Można też przesyłać je mailowo lub tradycyjną pocztą. Na terenie powiatu sochaczewskiego w prywatnych rękach są lasy przeciętnie do około 1-2 hektarów powierzchni.
Bogumiła Nowak
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis