
Budowa linii kolejowych, które mają prowadzić do Centralnego Portu Lotniczego w Baranowie, budzi sprzeciw wśród mieszkańców gmin powiatu sochaczewskiego. Protestów jest coraz więcej.
W ostatnich dniach wypowiadali się mieszkańcy gminy Iłów. Wójt gminy Iłów Jan Kraśniewski – po konsultacjami z nimi – w sprawie linii kolejowej KDP CPK do zarządu Portu przesłał opinię oceniającą przebieg trasy, która ma przebiegać przez teren gminy. Sprawa ta dotyczy pierwszego wariantu trasy.
Nie chcą aby niszczyć
W ocenie mieszkańców gminy trasa przebiega przez tereny z rozwijającą się zabudową zagrodową, mieszkaniową oraz rekreacyjną. Na te tereny wydana została decyzja o warunkach zabudowy. Dotyczy to miejscowości – Budy Iłowskie, Łaziska, Rzepki, Obory, Wola Ładowska i Pieczyska Iłowskie.
Jak zaznacza wójt Jan Kraśniewski, w komentarzu do oceny tego wariantu na tych terenach „zlokalizowane są duże kompleksy leśne stanowiące o wielkich wartościach przyrodniczych regionu. Są to najcenniejsze przyrodniczo tereny gminy Iłów, w odległości około 1000 metrów od Rezerwatu Przyrody Rzepki”.
Zaznaczono też w piśmie, że proponowany czerwony wariant trasy przebiega w granicach specjalnej ochrony siedlisk skupionych na terenie Natura 2000 w Kampinoskiej Dolinie Wisły oraz specjalnych obszarów chronionych Natury 2000 – Doliny Środkowej Wisły. Ponadto są to tereny przynależne do obszaru chronionego utworzonego decyzją Sejmiku Województwa Mazowieckiego z 20 listopada w sprawie Nadwiślańskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu na terenie powiatów: płońskiego, płockiego i sochaczewskiego, oraz miasta Płock, między otulinami dwóch rezerwatów przyrody Kępa Rakowska i Kępa Antonińska. W planowanym przebiegu trasy kolejowej lub bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się ponadto pomniki przyrody oraz stanowiska archeologiczne.
Wójt wspiera mieszkańców
W związku z tym wójt gminy Iłów stanowczo przeciwstawia się pierwszemu przebiegowi trasy kolejowej, jednocześnie zaznaczając, że na etapie konsultowania Strategicznego Studium Lokalizacji CPK żaden z przedstawianych wariantów nie zbliżał się tak radykalnie do terenów gminy Iłów, jak ten pierwszy, który ponadto jest nowym pomysłem i nie był w ogóle konsultowany z mieszkańcami.
– Uważam, że nie leży w interesie gminy Iłów dopuszczenie do realizacji inwestycji w proponowanym wariancie pierwszym, ze względu na przebieg inwestycji przez najcenniejsze przyrodniczo i krajobrazowo tereny naszej gminy. Miejscowości przez które przebiega planowany wariant nigdy nie były traktowane jako tereny inwestycyjne. Jest to enklawa przyrodniczo-krajobrazowa, w której dopuszczało się jedynie działalność rolniczą, rekreacyjną lub bezpośrednio związaną z rolnictwem. Planowany przebieg naruszyłby spójność i na trwale wyłączył najbardziej atrakcyjną część gminy – zaznaczył Jan Kraśniewski.
Wójt do swojej opinii dołączył protest mieszkańców sołectwa Budy Iłowskie, który wpłynął do urzędu gminy po opublikowaniu danych na temat planowanej trasy. Jednocześnie gmina Iłów prosi o ustosunkowanie się zarządu CPK do pozostałych wariantów, optymalnych dla mieszkańców gminy Iłów.
BN
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis