
Program Polski Ład, zdaniem lokalnych samorządów uderzy w jednostki samorządu terytorialnego. Związek Miast Polskich alarmuje, że samorządy stracą na nim co najmniej 145 mld złotych w ciągu 10 lat. Natomiast budżet centralny zyska jedynie 27 mld złotych, zatem zysk będzie niewielki.
Wszystko wynika z podwyżki kwoty wolnej od podatku oraz zwiększenia progu podatkowego. To bezpośrednio odbije się na gminnych dochodach. Już teraz gminy narzekają, że wskutek pandemii i lockdownu ledwie wiążą koniec z końcem.
– W sytuacji wprowadzenia nowych przepisów związanych z Polskim Ładem trzeba będzie zapomnieć o wielu inwestycjach w infrastrukturę drogową, budownictwo czy usługi, bo zwyczajnie nie będziemy mieć na to kasy w budżecie. Już teraz ledwo spinamy wydatki i oszczędzamy, ile się da, aby zrealizować obiecane mieszkańcom drogi i inwestowanie na przykład w kulturę – mówi jeden z samorządowców powiatu sochaczewskiego.
Mniej o ponad 3 miliony
Gminą, która najszybciej policzyła straty jakie poniesie, jest gmina Teresin. W jej przypadku to 3 656 518 zł rocznie. Szacunek opiera się tu na średnim ubytku w PIT, podanym przez Ministerstwo Finansów i odnosi się do planowanej na rok 2021 kwoty udziałów w PIT, podanej wszystkim jednostkom samorządowym przez Ministra Finansów do planowania budżetu na 2021 rok.
Podwyżka kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych, wzrost do 120 tysięcy złotych progu podatkowego i wprowadzenie 9 procent składki zdrowotnej, której nie będzie można odliczyć od podatku, to tylko niektóre ze zmian, jakie mogą wejść w życie w ramach programu Polski Ład, zaznaczają w gminie Teresin.
Za ten projekt zapłacimy my wszyscy. Społeczności lokalne w ciągu 10 lat stracą 145 mld złotych, podczas gdy budżet centralny zyska per saldo 27 mld złotych – informuje w komunikacie Związek Miast Polskich.
Jak się okazuje, ustawa wprowadza znaczącą podwyżkę dla drobnych przedsiębiorców oraz tzw. klasy średniej, nie dając większych lub żadnych korzyści przeciętnie zarabiającym, a obywatele o niskich dochodach nie odnoszą bezpośrednich korzyści z oszczędności podatkowych przy nadmiernie rosnącej inflacji, szczególnie wzrostu cen energii, leków, eksploatacji mieszkań czy żywności.
Gminni samorządowcy zauważają, że odczują dotkliwie te manewry finansowe. Na stronie natwojkoszt.pl można sprawdzić, ile poszczególne miasta i gminy stracą na Polskim Ładzie w 2022 roku.
– Samorząd gminy Teresin będzie miał ubytek według prognoz 3 656 518 złotych w skali całego roku. Samorząd nasz, uboższy o taką kwotę, na pewno będzie musiał zrezygnować z wielu zaplanowanych inwestycji – informuje Marek Olechowski, wójt gminy Teresin.
Inni też zapłacą
Najwięcej na tym tle zapłaci nasze miasto, bo Sochaczew będzie stratny na Polskim Ładzie aż 12 149 219 złotych. Również gmina Sochaczew straci prawie tyle samo, co gmina Teresin, bo 3 773 430 złotych.
Wbrew pozorom nic na zmianach przepisów podatkowych nie zyskają gminy, które mają nieduży roczny budżet. Szacunki mówią, że to może być około 10-12 procent ich dochodów w skali roku. I tak gmina Iłów będzie stratna 1 381 584 złotych, gmina Rybno około 750 134 złotych, gmina Młodzieszyn 1 067 309 złotych, gmina Nowa Sucha 1 575 295 złotych.
– Z perspektywy nie wydaje się to aż tak wiele, ale gdy pomyśli się, że tych pieniędzy może zabraknąć na modernizację drogi czy remont obiektu użyteczności publicznej, to wtedy myśli się, że te pieniądze są dla nas stracone. Duże, bogate samorządy nie stracą aż tak bardzo, bo dużemu i bogatemu jest łatwiej. Jednak przy małej jednostce samorządowej każda złotówka jest oglądana dwa, a nawet trzy razy przed wydaniem. Pomysł może w założeniu jest słuszny z kwotami wolnymi od podatku i wyższym progiem podatkowym, tylko nikt nie pomyślał, że to najmocniej uderzy w najsłabsze samorządy – stwierdza Jan, jeden z mieszkańców gminy Sochaczew, już teraz mający wątpliwości, czy zmiany nie ograniczą inwestycji lub ich nie spowolnią.
Bogumiła Nowak
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis