
W trosce o dzieci i najuboższych
Otwartość na drugiego człowieka i wsparcie go w trudnej sytuacji to najwyższy wymiar miłości do bliźniego. Tą zasadą kieruje się również Fundacja Grupy PKP, która na przestrzeni lat przeprowadziła liczne akcje charytatywne, ale również udzieliła pomocy ośrodkom, niosącym w sposób bezinteresowny i dobroczynny wsparcie ludziom chorym, samotnym i często wykluczonym z życia społecznego. Parafia św. Wawrzyńca w Sochaczewie to kolejne miejsce, które może liczyć na to, że Fundacja Grupy PKP nie pozostawi osób potrzebujących samym sobie.
Problemy związane z przemocą lub uzależnieniami dotykają wiele polskich rodzin. Dzieci wychowujące się w takich miejscach najczęściej nie mogą liczyć na właściwą opiekę. Są także świadkami wielu sytuacji, które negatywnie wpływają na ich rozwój. Bardzo boleśnie przeżywają to, co dzieje się w ich domach. Dlatego w szczególny sposób należy wspierać ośrodki, w których mogą w spokoju odrobić lekcje, porozmawiać o swoich problemach i otrzymać wsparcie od życzliwych osób.
Tego typu placówka została zorganizowana przy parafii św. Wawrzyńca w Sochaczewie. Działa tam Parafialny Zespół Charytatywny Caritas, który prowadzi dwa dzieła. Pierwszym z nich jest świetlica środowiskowa, w której blisko 30 dzieci z najuboższych rodzin ma zapewnioną opiekę pedagoga i wolontariuszy. Otrzymują ciepły posiłek, pomoc w odrabianiu lekcji, a także wsparcie socjalne w postaci wyprawki, paczek żywieniowych i świątecznych. Opiekunowie zatrudnieni w placówce, działającej od 1992 roku, oprócz działań socjoterapeutycznych organizują najmłodszym również gry, zabawy, wycieczki oraz kolonie.
Drugim miejscem, będącym oazą miłości i otwartości na drugiego człowieka, jest jadłodajnia św. Matki Teresy z Kalkuty. Od 2003 roku najuboższe osoby mogą liczyć, że właśnie tu otrzymają gorący posiłek, a w okresie zimowym będą mogły ogrzać się i znaleźć schronienie przed niesprzyjającą pogodą.
Z pomysłem na uruchomienie jadłodajni skierował się do władz miasta ks. Piotr Żądło, proboszcz parafii św. Wawrzyńca, który przygotował pomieszczenie i zaproponował patrona dla placówki. W opinii kapłana to właśnie św. Matka Teresa z Kalkuty kojarzona jest ze wspieraniem najuboższych. Idea ta znalazła akceptację i w bardzo szybkim tempie zajęto się organizacją przedsięwzięcia. Do działania włączono Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, który pomaga w sfinansowaniu obiadów. Natomiast Caritas pomogła wyposażyć jadłodajnię i zatrudniła osobę do wydawania posiłków.
Długoletnia działalność obu miejsc sprawiła, że pomieszczenia zarówno świetlicy, jak i jadłodajni wymagają remontu. Sytuacja pandemiczna spowodowała, że parafia ma trudności z przeprowadzeniem odpowiednich prac, dlatego zwróciła się z prośbą o wsparcie do Fundacji Grupy PKP. Realizując swoje cele statutowe, m.in. w zakresie pomocy społecznej, ochrony i promocji zdrowia oraz wspierania społeczności lokalnych, nie mogła ona pozostać obojętna na taką sytuację i przekazała darowiznę na wykonanie remontu.
Prezes zarządu Fundacji Grupy PKP zaznacza, że to właśnie o istnienie takich miejsc, jak świetlica i jadłodajnia działające przy parafii św. Wawrzyńca, należy szczególnie dbać i zabiegać, ponieważ dla wielu osób są one jedynym azylem, w którym mogą znaleźć zrozumienie dla ich sytuacji, szacunek, troskę i przede wszystkim pomoc.
– Świetlica oraz jadłodajnia funkcjonujące przy parafii św. Wawrzyńca to wspaniały przykład bezinteresownego wsparcia dla ludzi najbardziej potrzebujących, wykluczonych społecznie, ubogich, bezdomnych oraz chorych, to istota człowieczeństwa. Dlatego tak ważnym jest to, żeby panujące w nich warunki były jak najlepsze, by w jak najpełniejszy sposób placówki te mogły realizować swoją misję. Wierzymy, że zapewni to darowizna przekazana przez Fundację Grupy PKP, która w swojej historii po raz kolejny ma okazję do tego, by zaangażować się w tak szczytną ideę – mówi Katarzyna Kucharek.
Fundacja Grupy PKP
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis