Paliły się budynki gospodarcze

Reklamy

ZOSIN Ostatnie upalne dni sprzyjają pożarom i wypadkom. Wystarczy moment nieuwagi, aby doszło do nieszczęścia. W przypadku pojawienia się ognia najmniejsza iskra może spowodować pożar. Często dochodzi też do samozapłonu w sytuacji porzucenia na zewnątrz szklanych opakowań lub środków łatwopalnych.

Nie wiadomo, co było powodem pojawienia się ognia w Zosinie. To już ustalą biegli z zakresu pożarnictwa. Ogień w jednym z gospodarstw pojawił się 22 czerwca około godziny17.28. Paliły się zabudowania gospodarcze.

Do akcji gaszenia skierowani zostali strażacy z jednostki z Sochaczewa oraz jednostki OSP z Paprotni, Budek Piaseckich, Mokasu, Nowych Mostków oraz Janaszówka.

– Po przybyciu na miejsce i przeprowadzonym rozpoznaniu okazało się, że pożarem objęty jest cały dach budynku oraz składowana pod nim słoma – mówili strażacy z OSP z Budek Piaseckich.

Sytuacja była tym groźniejsza, że ogień był dość gwałtowny, a wewnątrz budynku gospodarczego znajdowały się zwierzęta. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz skierowali silne strumienie wody, jednocześnie ewakuując zwierzęta z obszaru objętego ogniem w bezpieczne miejsce. Następnie po rozcięciu dachu, z wnętrza gaszonego domu wyrzucili tlące się już miejscami siano na zewnątrz. Potem przelali je wodą. Akcja gaśnicza w Zosinie trwała prawie dwie godziny.

Ponownie tego samego dnia strażacy wyjechali do akcji w Topołowej, gdzie o godzinie 19.50 doszło do wypadku drogowego. Zderzył się tam samochód osobowy z ciężarowym. W wyniku czego została poszkodowana jedna osoba, która została przetransportowana do szpitala. W tej akcji poza policją i medykami uczestniczyli strażacy z Sochaczewa oraz jednostek OSP z Paprotni i Niepokalanowa.

Policjanci z wydziału ruchu drogowego sochaczewskiej KPP apelują o szczególną ostrożność i rozwagę na drodze krajowej nr 92. Praktycznie nie ma tygodnia, by nie dochodziło na tej trasie do kolizji i wypadku. W ostatnich tygodniach Topołowa to miejsce, gdzie często mają miejsce wypadki drogowe.

BN

Fot.OSP Budki Piaseckie

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz