
Mężczyzna nie pozwolił jej odjechać i wezwał Policję. Funkcjonariusze poddali kobietę badaniu na zawartość alkoholu, które wykazało niemal 3,5 promila w organizmie. Wezwali na miejsce ojca dziecka i karetkę pogotowia. Lekarz po badaniu nie stwierdził obrażeń u chłopca.
Policjanci zatrzymali kobietę i doprowadzili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiała, usłyszała zarzuty dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i narażenia swojego dziecka na utratę zdrowia i życia. Przyznała się do popełnionych przestępstw.
Dzisiaj policjanci Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii przekażą materiały do sądu rodzinnego i ośrodka pomocy społecznej.
Dziękujemy mieszkańcowi Teresina za zdecydowaną reakcję i postawę godną naśladowania.
mł. asp. A. Dzik
fot.policja
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis