W tym tygodniu rozpocznie się remont ostatniej wiejskich drogi w centrum miasta, którą jest ulica Ułanów Jazłowieckich. Do końca września, kosztem pół miliona złotych, zostanie ona całkowicie przebudowa.
Jak poinformowano nas w Urzędzie Miejskim, 28 maja rozpocznie się przebudowa ulicy Ułanów Jazłowieckich stanowiąca łącznik pomiędzy ulicami Pisłudskiego i Olimpijską, a ulicą 1 Maja. Remont zostanie wykonany przez firmę Mazdrog, która wygrała ogłoszony w tej sprawie przetarg, składając najniższą ofertę cenową, opiewającą na kwotę 503,3 tys. zł. Dodajmy, że miejski samorząd zamierzał przeznaczył na ten cel z kasy miasta w 775 tysięcy złotych.
Zapomniana ulica
Obecną ulicę Ułanów Jazłowieckich wytyczono w połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Zabierając na ten cel część istniejącego w tym miejscu ogródka jordanowskiego. Najpierw był to dojazd do wybudowanego wtedy budynku mieszkalnego dla pracowników pobliskiego młyna. Natomiast po wybudowaniu brakującego fragmentu obecnej ulicy Piłsudskiego do ulicy 1 Maja, ulica Ułanów Jazłowieckich została przedłużona do ulicy Piłsudskiego. W planach było również połączenie jej z Traugutta.
Ulica miała przebiegać obok sądu i znajdującego się za nim osiedla. To jednak nie nastąpiło, ponieważ w związku z budową bloków na terenach sportowych należących do Szkoły Podstawowej nr 1 i 3, znajdujące się wówczas przy ulicy Kaczorowskiego szkolne boiska przeniesiono na teren, przez który planowano budowę łącznika pomiędzy 1 Maja i Traugutta. To spowodowało, że przez następnych kilkadziesiąt lat nic się nie działo i o ulicy, która miała zmienić układ komunikacyjny miasta, zapomniano. Do tego stopnia, że jest to ostatnia z dwóch nieutwardzonych ulic w centrum miasta. Druga, to niewielki odcinek ulicy Cmentarnej.
Z poślizgiem
O konieczności przebudowy Ułanów Jazłowieckich przypomniano sobie dopiero podczas budowy nowej komendy policji. Gdyż jeden z wjazdów na teren jednostki został usytuowany właśnie przy nieutwardzonej ulicy. Co prawda mówiono, że ulica zostanie przebudowana wraz z oddaniem nowej komendy, ale nic z tego nie wyszło. Powód był prozaiczny, w okresie budowy komendy remont był bezcelowy, ponieważ wyremontowana ulica byłaby zniszczona przez ciężki sprzęt budowlany. Ostatecznie decyzja w sprawie jej modernizacji zapadła na sesji 3 marca tego roku. Wtedy to miejscy radni zgodzili się na prośbę burmistrza o wydzielenie na ten cel 775 tysięcy złotych ze środków zarezerwowanych na coroczne utrzymanie dróg na terenie miasta. Dodajmy, że sam projekt przebudowy był już gotowy kilka lat temu.
– Prace nad dokumentacją rozpoczęliśmy od wydzielenia pasa pod budowę tej drogi, bo ówczesny nie mieścił się w żadnych parametrach. Kilka metrów przestrzeni między ogrodzeniem młyna i budowanej wtedy komendy, gdzie z trudem mijały się dwa samochody, to zdecydowanie za mało, dlatego wydzieliliśmy geodezyjnie pas gruntu o szerokości około 15 metrów, co pozwoliło zaprojektować nie tylko ulicę, ale też chodnik oraz miejsca postojowe – mówi Piotr Osiecki, burmistrz Sochaczewa.
Nici z łącznika
Prace obejmą odcinek około 130 metrów – od ulicy 1 Maja do utwardzonego kostką brukową fragmentu ulicy znajdującego się przy budynku JW. Construction. Ten odcinek ze względu na dobry stan nawierzchni nie będzie remontowany.
Na przebudowę Ułanów Jazłowieckich firma Mazdrog będzie miała czas do końca września. Po przebudowie ulica będzie miała jezdnię z kostki brukowej o szerokości 5 metrów. Do tego od strony komendy zostanie wybudowany chodnik. Natomiast między rosnącymi drzewami powstanie 19 miejsc postojowych, dwa dla niepełnosprawnych. W ulicy zostanie również wybudowana kanalizacja deszczowa. I rzecz najważniejsza. Jadąc wyremontowaną ulicą, kierowcy będą musieli bardzo uważać. Otóż na początku, jak i na końcu ulicy zostaną ustawione znaki „Strefa zamieszkania”. A to oznacza, że to piesi, a nie kierowcy będą mieli tu pierwszeństwo. Obowiązywać będzie także ograniczenie prędkości do 20 km/h, a parkować będzie wolno jedynie w miejscach do tego wyznaczonych.
Tym samym Ułanów Jazłowieckich pozostanie jak dotychczas ulicą lokalną, a nie stanie się łącznikiem, który mógłby usprawnić ruch w centrum Sochaczewa.
Jerzy Szostak
Fot.: Jerzy Szostak
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis