Sochaczewianie z reguły przestrzegają ograniczenia związane z epidemią koronawirusa. Większości z nas bardzo poważnie traktuje obecną sytuację. Na ulicach coraz więcej osób w ochronnych maseczkach. Niektórzy zabezpieczają się przed wirusem jeszcze bardziej kompleksowo.
Dwóch młodych mężczyzn ubranych w kombinezony ochronne, maseczki i gogle, którzy pojawiło się w sobotę w Rossmanie, przy ulicy Pokoju, wywołało konsternację, a wśród niektórych klientów panikę. Ludzie separowali się od nich, a niektórzy po prostu uciekali ze sklepu. Ekspedientki i ochroniarz także byli zaskoczeni i zdziwieni, ale zachowali spokój i uznali to za żart.
Po dokonaniu zakupów mężczyźni w kombinezonach opuścili sklep, do którego wrócili wypłoszeni wcześniej klienci.
eps
fot. nadesłane
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis