Podczas wizyty u znajomego w Czechach, ukradł mu laptopa i posługując się jego danymi, przelał sobie na konto ponad 2 tys. złotych. Policjanci z Sochaczewa dotarli do mieszkańca Wyszkowa. Mężczyzna usłyszał zarzuty, a do sądu trafił akt oskarżenia. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Były mieszkaniec Sochaczewa przebywający w Czechach, okradł swojego znajomego. Mężczyzna zabrał mu laptopa o wartości ponad 3,5 tys. złotych. Na dodatek posługując się jego danymi, przelał sobie ponad 2 tys. złotych z jego konta. Przestępstwo zostało zgłoszone czeskiej policji i tam przez dłuższy czas było prowadzone. Po ustaleniu, że sprawca wrócił do Polski, materiały zostały przesłane do Sochaczewa, ponieważ to miasto widniało jako ostatni adres zameldowania 41-latka.
Po przetłumaczeniu dokumentów, policjant prowadzący postępowanie ustalił, że podejrzany od dawna nie przebywa na terenie powiatu sochaczewskiego, lecz mieszka i pracuje na terenie Wyszkowa.
W Komendzie Powiatowej Policji w Sochaczewie przedstawiono 41-latkowi dwa zarzuty, które dotyczyły kradzieży i doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Podejrzany przyznał się do przestępstw popełnionych poza granicami Polski. Do sądu trafił akt oskarżenia w jego sprawie. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Handlowała bez akcyzy SOCHACZEW Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą i korupcję z KPP w Sochaczewie zabezpieczyli papierosy bez polskich znaków akcyzy. […]
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis