
Kierowca uciekał samochodem o dużej mocy silnika, lecz skuteczniejsze okazały się umiejętności policjanta prowadzącego pościg. Funkcjonariusz ruchu drogowego wykorzystał odpowiedni moment i doprowadził do zatrzymania auta. Mężczyzna siedzący za kierownicą volkswagena wysiadł z auta i zaczął uciekać, lecz chwilę później został zatrzymany. Policjanci znaleźli na siedzeniu kierowcy kilka gramów amfetaminy.
Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą pościgu był 45-letni mieszkaniec Sochaczewa. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Volkswagen phaeton nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC. Podsumowując wszystkie wykroczenia w ruchu drogowym popełnione przez sochaczewianina w trakcie pościgu, okazało się, że „zarobił” 37 punktów karnych. Nie stracił prawa jazdy tylko dlatego, że go nie posiada. Z policyjnych baz danych wynika bowiem, że kilka lat temu wobec 45-latka sąd orzekł dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Jak wytrzeźwiał usłyszał zarzut posiadania narkotyków, zmuszenia policjantów do pościgu i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, czego dopuścił się w czasie obowiązywania zakazu sądowego. Ostatnie przestępstwo popełnił w warunkach recydywy. Nałożono na niego również mandaty karne za popełnione wykroczenia. Teraz grozi mu do 7,5 roku więzienia.
mł. asp. Agnieszka Dzik
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis