Okradła seniorkę i wpadła.

Sprytna złodziejka oszukała seniorkę, ale dzięki szybkiej akcji policji została zatrzymana. Teraz poniesie konsekwencje swego czynu. Kobiecie, która oszukała i wykorzystała dobrą wolę staruszki, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

W środę, 17 lutego policjanci zostali powiadomieni o fakcie kradzieży ponad 18 tysięcy złotych. Poszkodowaną była  80–letnia mieszkanka Sochaczewa, której łatwowierność wykorzystała 35-letnia kobieta.

Kradzież na awarię

­– Z ustaleń policji wynika, że seniorka wróciła do swojego domu na jednym z sochaczewskich osiedli. Przy drzwiach do mieszkania zastała obcą kobietę, która powiedziała 80-latce, że w jej bloku doszło do awarii rur. Jak stwierdziła, usterka jest usuwana. Jednak, aby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku, poprosiła starszą panią, aby ta weszła do łazienki i puściła wodę z prysznica – mówi mł. asp. Agnieszka Dzik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie.

Starsza pani została w łazience. Ten moment wykorzystała 35-latka, która szybko przeszukała jej mieszkanie. Jednak przedłużający się szum płynącej wody wzbudził zaniepokojenie jednej z sąsiadek. Po około 30 minutach, zaniepokojona kobieta poszła do mieszkania 80-latki, sprawdzić, czy coś się z nią nie stało. I czy staruszka nie potrzebuje pomocy. Zastała seniorkę w łazience. Starsza pani cały czas lała wodę z prysznica i była zaskoczona przybyciem sąsiadki.

Jak się szybko okazało, w bloku nie doszło do żadnej awarii. Po złodziejce nie było śladu. 80-latka szybko zauważyła, że nieznajoma ukradła jej w sumie ponad 18 tysięcy złotych. Poszkodowana wezwała policję. Ta zaś szybko zatrzymała sprawczynię kradzieży.

Bądźmy ostrożni

Funkcjonariusze z sochaczewskiej komendy szybko ustalili, że sprawcą przestępstwa jest 35-latka z powiatu wołomińskiego. Po zatrzymaniu podejrzanej postawiono jej zarzut kradzieży pieniędzy w kwocie 18 tysięcy złotych. Złodziejka od razu przyznała się do popełnionego przestępstwa. Grozi jej teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Na poczet grożącej jej kary, policjanci dokonali zabezpieczenia majątkowego o wartości kilku tysięcy złotych. Policja ostrzega jednak seniorów, aby uważali na nieznane im osoby i nie wpuszczali lekkomyślnie nikogo do swego mieszkania.

­„Oszuści i złodzieje wykorzystują bardzo często łatwowierność i dobrą wolę starszych osób, wyłudzając od nich pieniądze, lub tak jak w tym przypadku, wmawiając awarię, której nie było. Wystarczy, że starszy człowiek odwróci się lub zostawi w swym mieszkaniu obcego, by stać się ofiarą złodzieja, który wykorzysta okazję, by pozbawić seniora oszczędności. Apelujemy cały czas o to, by starsze osoby były ostrożne. Jeśli są to osoby obce i nie mają upoważnień, oraz dokumentów wystawionych przez służby miejskie bądź spółdzielnię mieszkaniową, by ich nie wpuszczali do swych domów” – ostrzegają policjanci.

Bogumiła Nowak