Okradł kochankę i zniknął.

fot. Policja symboliczne

Mieszkaniec gminy Teresin odwiedzając swą byłą kochankę po pijanemu, zabrał kluczyki od auta swej znajomej i odjechał w nieznane. Policjanci jeszcze tego samego dnia odzyskali samochód i zatrzymali podejrzanego o kradzież.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 13 grudnia. Policjanci dostali od właścicielki samochodu zgłoszenie o kradzieży pojazdu, który był zaparkowany przed blokiem na ul. Żeromskiego w Sochaczewie. Od razu podejrzenie padło na byłego amanta sochaczewianki, który dzień wcześniej ją odwiedził. Korzystając wtedy z nieuwagi kobiety, zabrał kluczyki od samochodu. Poszkodowana zauważyła ich brak, jak również samochodu, dopiero w niedzielę.

Policjanci od razu rozpoczęli poszukiwanie utraconego auta i sprawcy przestępstwa. Sprawdzili parkingi, lasy, zajazdy i stacje paliw na terenie całego powiatu. Tuż przed godziną 9.00 policjanci referatu patrolowo–interwencyjnego dotarli na teren dawnej bazy wojskowej w Teresinie. I tam zauważyli zaparkowany skradziony pojazd, w którym siedziało dwóch mężczyzn. Jednym z nich był 31-letni mieszkaniec gminy Teresin, podejrzany o kradzież. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miał prawie 1,5 promila alkoholu i co ważne, nie posiadał prawa jazdy.

W środę, 16 grudnia w KPP w Sochaczewie 31-latek usłyszał zarzut kradzieży pojazdu, której dopuścił się w warunkach recydywy. Odpowie też za kierowanie samochodem bez uprawnień. Teraz grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.

BN

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz