
Kiermasz wielkanocny „Koszyczek dla Alana” odbędzie się w dniach od 22 do 26 marca w godzinach od 15.00 do 18.00 przed siedzibą Hufca ZHP, przy ul. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. Harcerze oraz instruktorzy specjalnie na ten cel przygotowali m.in. ręcznie wykonane ozdoby i stroiki idealne na świąteczny stół. Każdy znajdzie coś dla siebie. Wspomóc Alana będzie można kupująć świateczne ciasta, pisanki, kraszanki, różnego rodzaju słodkości, będą też palmy wielkanocne. Podczas kiermaszu w hufcu ZHP prowadzona będzie też zbiórka korków, puszek, makulatury i zużytych baterii, dochód z których również w całości przekazany zostanie na leczenie Alana.
Ze względu na obostrzenia sanitarne kiermasz będzie bezobsługowy (zgodnie z instrukcją przy stoisku!). Odbędzie się na zewnątrz, a dyżur będzie pełnić tylko jedna osoba, pilnująca bezpieczeństwa i zachowania zasad bezpieczeństwa. Do dyżurów wyznaczeni zostali wędrownicy i instruktorzy przeszkoleni do covidowej służby. Harcerze apelują do uczestników o zachowanie obowiązujących zasad reżimu sanitarnego – noszenie maseczek oraz zachowanie bezpiecznych odległości.
Jeśli akurat ktoś w tym tygodniu nie będzie mógł uczestniczyć w wydarzeniu po południu, może odwiedzić też Szkołę Podstawową w Brochowie. Tam w dniach 24-26 marca w godzinach przedpołudniowych również będzie można nabyć „kiermaszowe fanty”, z których dochód w całości zostanie przeznaczony na leczenie chłopca.
Przypomnijmy, że złowrogą diagnozę Alan i jego rodzice usłyszeli w maju 2020 roku – osteosarcoma kości udowej lewej wraz z przerzutami do płuc. Ten bardzo rzadko występujący u dzieci nowotwór zaatakował lewą nóżkę Alanka. Do dzisiaj chłopiec przeszedł m.in. kilkanaście chemioterapii. W styczniu tego roku podczas tomografii płuc okazało się, że przeciwnik jest bardzo silny. Pojawiły się nowe ogniska nowotworowe na lewym oraz prawym płucu. Po wykonanym badaniu genetycznym materiału pobranego podczas operacji płuc w Niemczech udało się odnaleźć trzy mutacje, które są odpowiedzialne za rozwój choroby. Przed Alanem kolejne miesiące chemioterapii oraz leczenie lekiem celowanym nowej generacji. Miesięczny koszt leczenia to blisko 9.000 zł. Lek nie jest refundowany, a cały proces rekonwalescencji jest poza zasięgiem finansowym rodziców chłopca.
Warto też dodać, że Alan jest też podopiecznym fundacji Siepomaga. W internecie prowadzona jest zbiórka pieniędzy na jego leczenie onkologiczne: https://www.siepomaga.pl/ratujemy-alana
źródło: sochaczew.pl
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis