
Jak już pisaliśmy do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w Przęsławicach w powiecie sochaczewskim. Kierowca białego Infiniti potrącił wózek z 15-miesięczną dziewczynką prowadzony przez ojca, z którym szedł także 4-letni syn Franek.
Ojciec dziewczynki usiłował sam ratować dziecko. Jak relacjonują świadkowie, siedział w rowie, obejmując córeczkę, wzywając pomocy, nie miał przy sobie telefonu. Pogotowie i straż wezwali przejeżdżający obok ludzie.
Na miejscu pojawili się strażacy i śmigłowiec LPR. Niestety, pomimo podjętej reanimacji, która trwała około 30 minut, Hania zmarła. Kierowca zbiegł. Mężczyznę podejrzewany o spowodowanie wypadku został zatrzymany w sobotę przed południem.
Do tragicznego wypadku drogowego doszło w piątek około godziny 18.00 na drodze wojewódzkiej nr 575 we wsi Przęsławice.

Kierowca Infiniti GX 30 odjechał z miejsca zdarzenia w kierunku Kazunia. Jednak na miejsc zdarzenie pozostały plastikowe fragmenty pochodzące z auta m.in. lusterko. To także pomogło w ujęciu sprawcy.
Policjanci wykonali intensywne czynności, aby jak najszybciej ustalić sprawcę tego tragicznego w skutkach zdarzenia. Wszystkie czynności wykonywane były pod nadzorem prokuratora. Komendant Powiatowy Policji w Sochaczewie ogłosił alarm dla funkcjonariuszy z sochaczewskiej jednostki.
Zabił roczną dziewczynkę i uciekł. Kierowca infinity qx30 poszukiwany
-Analizowane były wszystkie sygnały od społeczeństwa, które mogły pomóc w ustaleniu okoliczności wypadku. Dzięki pomocy społeczeństwa i pracy policjantów, dzisiaj około południa podejrzewany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym został zatrzymany. Jest to 61-letni mężczyzna pochodzący z Warszawy. Do sprawy zabezpieczony został również samochód, którym prawdopodobnie mężczyzna poruszał się w chwili zdarzenia. W dalszym ciągu prowadzimy czynności pod nadzorem prokuratury – informuje mł. asp. Agnieszka Dzik.
Do sprawy zabezpieczony został również samochód, którym prawdopodobnie poruszał się w chwili zdarzenia.
W sobotę, po południu mężczyzna został przewieziony d prokuratury w Sochaczewie. Jego przesłuchanie trwało prawie 2 godziny. Złożył obszerne wyjaśnienia. Po przedstawieniu materiału dowodowego, mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca wypadku.
W niedzielę wielkanocną prokurator będzie wnioskował o trzymiesięczne aresztowanie mężczyzny. Jeszcze dziś sąd ma podjąć decyzję w tej sprawie.
Policja nadal prowadzi czynności pod nadzorem prokuratury.
eps
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis