Dziewięć miliardów dla Mazowsza.

W ciągu najbliższych lat beneficjenci z Mazowsza regionalnego będą mieli do wykorzystania 1,55 mld euro z UE w ramach programu regionalnego oraz około 400 mln euro z programu Polska Wschodnia+. To łącznie niemal 9 mld złotych na programy wspierające zielony ład, rozwój dróg, kolei, przedsiębiorstw, aktywności zawodowej mieszkańców naszego regionu.

Najważniejsze obszary wsparcia finansowane z budżetu unijnego w latach 2021-2027 omówił 24 lutego w Żyrardowie marszałek Adam Struzik. Na spotkanie zaproszono przedstawicieli miast i gmin wchodzących w skład subregionu żyrardowskiego, składającego się z trzech powiatów: sochaczewskiego, żyrardowskiego i grójeckiego. Nasze miasto reprezentował burmistrz Piotr Osiecki.

Jak mówił marszałek, dzięki temu, że trzy lata temu dokonano statystycznego podziału Mazowsza na dwa regiony – bogatą stolicę plus przylegające do niej gminy oraz pozostałą część regionu nazywaną Mazowsze lokalne – mniej zamożne samorządy mogą liczyć na znacznie większe pieniądze z kasy UE. Region Mazowiecki otrzyma aż 1,55 mld euro, a Warszawski 0,111 mld euro. Co istotne, Mazowsze lokalne może liczyć na 85-procentowy poziom dofinansowania projektów.

Naszą część Mazowsza uwzględniono także w programie Polska Wschodnia+ i jak podkreślał Adam Struzik, ta decyzja otwiera szansę na kolejne środki finansowe z budżetu UE. Na realizację Polski Wschodniej + przeznaczono 2,5 mld euro, przy czym Mazowsze może liczyć na ok. 400 mln euro. Program koncentruje się na rozwoju innowacyjnej przedsiębiorczości, inwestycjach w drogi, komunikację miejską i kolej, energii i klimacie, turystyce i usługach uzdrowiskowych.

Kilka dni po tym spotkaniu w sochaczewskim ratuszu odbyła się narada poświęcona wykorzystaniu środków unijnych w ramach subregionu żyrardowskiego. Piotr Osiecki polecił m.in. dokonanie ponownej weryfikacji miejskich zamierzeń inwestycyjnych na najbliższe lata oraz przeglądu wszystkich wieloletnich planów i strategii, gdyż wiele zadań, opisanych już w strategiach rozwoju miasta, rewitalizacji, rozwoju elektromobilności, programach ochrony środowiska czy opieki nad zabytkami wpisuje się w zamierzenia władz Mazowsza czuwających nad rozdziałem środków unijnych. Wybrane przez ratusz pomysły burmistrz przedstawi wójtom gmin Nowa Sucha, Sochaczew i Teresin współtworzącym Żyrardowski Obszar Funkcjonalny, a następnie burmistrzom i prezydentom miast z subregionu żyrardowskiego.

Piotr Osiecki podkreślał w czasie narady, że zapewne część tych propozycji zostanie powtórzonych przez partnerów z subregionu, co zdecydowanie zwiększy szanse powodzenia w staraniach o unijne dotacje. Jak mówił, wbrew pozorom wiele nas łączy. Wspólnym celem samorządów subregionu może być poprawa układu drogowego, rozwój produktów i usług turystycznych, w tym opartych na postaci F. Chopina. Wspólnie można planować ścieżki rowerowe, mocniej postawić na rekreacyjne walory Bzury.

UE stawia teraz na współpracę miasta i gmin, na projekty ponadlokalne, dlatego o wskazanie gmin, które wiele łączy, mają podobne cele, stopień rozwoju, podobne problemy do rozwiązania, marszałek poprosił prezydenta Żyrardowa. Ten dokonał oceny kilkudziesięciu gmin w swym sąsiedztwie i zaproponował, by Żyrardowski Obszar Funkcjonalny obejmował trzynaście z nich, w tym miasto Sochaczew. Deklarację o współpracy podpisano latem ubiegłego roku. Żyrardowski Obszar Funkcjonalny obejmuje pięć gmin powiatu żyrardowskiego (Mszczonów, Puszcza Mariańska, Radziejowice, Wiskitki i Żyrardów), cztery z powiatu grójeckiego (Chynów, Grójec, Pniewy, Warka) i cztery samorządy powiatu sochaczewskiego (Nowa Sucha, Sochaczew, Teresin i miasto Sochaczew).

Zdaniem burmistrza Piotra Osieckiego
Samorząd Mazowsza wyznaczył główne cele i obszary wsparcia, które można w wielkim skrócie ująć w słowach – zielona energia, człowiek, jego aktywizacja zawodowa i społeczna. W etap konkursowy zapewne wejdziemy w II kwartale 2022 roku, zatem na przedstawienie pomysłów, wskazanie zadań o dofinansowanie których chcemy się ubiegać wraz z partnerami z obszaru funkcjonalnego, mamy jeszcze rok. To wbrew pozorom krótki czas na wypracowanie najlepszych rozwiązań, bo trzeba pamiętać, że konkurencja w walce o unijne pieniądze będzie ostra. Nasze miasto chciałoby sięgnąć nie tylko po środki na tzw. twarde projekty, czyli drogowe i infrastrukturalne, ale też miękkie – z zakresu kultury, turystyki, spraw społecznych. Z ostatniej perspektywy sięgnęliśmy po naprawdę duże środki, a od lat miejskie inwestycje w kilkudziesięciu procentach finansujemy z dotacji, w tym unijnych. Największe inwestycje ostatnich lat dofinansowała nam wspólnota i musimy zrobić wszystko, by tak było w latach 2021-2027.

Zdaniem Mirosława Adama Orlińskiego, Przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów Sejmiku Mazowieckiego

Jestem dumny, że tak ogromne środki trafią na Mazowsze regionalne. Dzięki statystycznemu podziałowi Mazowsza, które stało się faktem 1 stycznia 2018 r., Warszawa i kilka powiatów ościennych znalazły się w regionie warszawskim. Jako Sejmik Województwa walczyliśmy o to od 2014 roku. Wydzielenie mniej zamożnej części województwa sprawi, że popłyną tam znacznie większe środki niż można było zakładać. To dla nas wszystkich kolejna ogromna szansa wynikająca z przynależności do wspólnoty. W obecnej perspektywie, dzięki środkom UE, wsparliśmy zagospodarowanie terenów nad Bzurą, budowę amfiteatru w Sochaczewie, rewitalizację kramnic miejskich, a w pobliskim Teresinie kompleksowy remont dworca. W Sochaczewie i gminach Nowa Sucha, Rybno, Sochaczew, ruszamy z programem promującym odnawialne źródła energii. Zrobimy wszystko, by we współpracy z samorządami regionu kolejne unijne dotacje dzielić sprawiedliwie. Spotkanie w Żyrardowie jest początkiem takiej współpracy.

źródło: UM

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz