61-latek został aresztowany za śmiertelne potrącenie małej Hani

fot.policja

Sąd Rejonowy w Sochaczewie przychylił się do wniosku prokuratura i podjął decyzję o tymczasowym, trzymiesięcznym areszcie dla sprawcy. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi 12 lat więzienia.

– Podejrzany powiedział, że przeprasza rodzinę za to, co się stało – przekazała prokurator Joanna Szymaniak. Ale nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa.

Do tragicznego wypadku doszło w piątek około godziny 18.00 na drodze wojewódzkiej nr 575 w miejscowości Przęsławice w powiecie sochaczewskim. Z ustaleń śledztwa wynika, że mężczyzna kierujący samochodem infiniti potrącił wózek z 15-miesięczną dziewczynką, prowadzony przez jej ojca. Dziecko mimo podjętej reanimacji zmarło. Ojciec dziewczynki doznał niegroźnych obrażeń. Kierowca odjechał z miejsca wypadku.

Policja podjęła zakrojone na szeroką skalę poszukiwania sprawcy tragicznego wypadku. Komendant powiatowy policji w Sochaczewie ogłosił alarm dla funkcjonariuszy jednostki. Ogłoszono apel do wszystkich osób, które jechały tą trasą i mogły mieć nagranie z wideorejestratora lub dysponowały monitoringiem wzdłuż trasy, czy też miały inne informacje w sprawie zdarzenia.

Zatrzymano kierowcę podejrzanego o śmiertelne potrącenie 15-miesięcznej dziewczynki

Podejrzany został zatrzymany w sobotę około południa. Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie mł. asp. Agnieszka Dzik informowała, że stało się dzięki pomocy społeczeństwa i pracy policjantów, którzy analizowali zebrane dowody i informacje w sprawie wypadku.

Kierowca auta w piątek wieczorem został przesłuchany w Prokuraturze Rejonowej w Sochaczewie. Prokurator Joanna Szymaniak poinformowała o przestawieniu podejrzanemu zarzutu spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia oraz skierowaniu wniosku do sądu o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego. Prokurator powiedziała, że podejrzany w czasie przesłuchania „złożył obszerne wyjaśnienia, w których właściwie nie przyznał się do zarzucanego przestępstwa, ze swojego punktu widzenia opisał przebieg zdarzenia”.

61-latek odbędzie areszt w zakładzie karnym w Łowiczu.

Sprawcy wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi 12 lat pozbawienia wolności.
eps/polsatnews

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz