Dzielnicowy z Posterunku Policji w Nowej Suchej ustalił mężczyznę, który kłusował w Nowym Dębsku. Mężczyzna usłyszał zarzut wejścia w posiadania zwierzyny przy pomocy wnyków. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dzielnicowy z Nowej Suchej ustalił, że 32-letni mężczyzna dopuścił się kłusownictwa w lesie w Nowym Dębsku. Policjant pojechał do lasu i przy jednym z drzew zauważył przywiązany drut oraz pozostałości futra po dzikim zwierzęciu. Funkcjonariusz od razu pojechał do miejsca zamieszkania podejrzanego. Kłusownik przyznał się do rozstawienia sideł. Powiedział również, że zabrał z lasu zająca, który wpadł we wnyki.
Mieszkaniec gminy Nowa Sucha usłyszał zarzut z ustawy prawo łowieckie. Za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Już trzecie takie serce - kosz na plastikowe nakrętki stanęło w gminie Teresin. Pod koniec zeszłego roku dwa podobne serca pojawiły się w Elżbietowie...
Jak zapowiada Łukasz Szumowski, minister zdrowia, już wkrótce nie będziemy musieli nosić masek ochronnych, które w związku z epidemią koronawirusa towarzyszyły nam od 16...
konkurs
Od końca sierpnia na kanałach socialmediowych Polsat Viasat Explore emitowane są premierowe odcinki miniserii zatytułowanej #SebaVsMajkiZłowieniChallenge, w której udział biorą dwaj popularni influencerzy ze...