Szczupłe nogi i uparta oponka na brzuchu. Wiele osób ubolewa nad nieproporcjalnością sylwetki, spowodowaną gromadzeniem się tłuszczu w określonym miejscu. Kiedy tak się dzieje, oznacza to, że w organizmie występują jakieś zaburzenia.
Górna część ciała
Nadmiar tłuszczu w tej części ciała spowodowana jest nadmiarem pożywienia. Jeśli jemy zbyt dużo, a wydatki energetyczne pozostają na normalnym poziomie, jedzenie przekształca się w tłuszcz i odkłada.
Ma to poważne konsekwencje, ponieważ przekarmione komórki szybko się dzielą i przedwcześnie starzeją. W młodości organizm próbuje walczyć z dużą ilością kalorii, ale z upływem lat zdolność ta maleje.
Brzuch
Brzuszny nadmiar tłuszczu spowodowany jest nadmiarem insuliny. Przyczyną takiego rozregulowania hormonalnego jest zaburzenie metaboliczne lub nerwowe. Stres wpływa na procesy neurowegetatywne, wydzielnicze i tkankowe:
– żołądek produkuje zbyt dużo kwasu, co powoduje uczucie wilczego głodu;
– układ wegetatywny reaguje mechanicznymi reakcjami i pobudza nieprawidłowe zachowania dietetyczne;
– w tkankach dochodzi do zwiększania objętości i liczby komórek, co powoduje nadwagę;
– stres zaburza oddech, co powoduje niewłaściwe dotlenienie i złe funkcjonowanie całego organizmu.
Dolna część ciała
Za nadmiar tłuszczu na pośladkach, biodrach i nogach odpowiedzialne są hormony żeńskie.
Zaburzenia ich poziomu powodują gromadzenie tłuszczu oraz przekształcanie cukrów w tłuszcze.
„Bryczesy” na udach są pierwszą konsekwencją zaburzeń poziomu hormonów. Tłuszcz odkłada się na pośladkach, na bokach ud i wewnątrz na wysokości kolan.
Co robimy?
Zredukować ilość wchłanianych kalorii, żeby dostosować ich poziom do swojego zapotrzebowania energetycznego i dbać o dostarczenie niezbędnej ilości wszystkich składników w codziennej diecie. Dbać o właściwy rozkład posiłków w ciągu dnia. Jeden duży posiłek nie jest dobry, trzeba spożywać kilka mniejszych, dostarczając stopniowo układowi trawiennemu materiału. Aktywność fizyczna i jeszcze raz aktywność fizyczna. Nauczyć się właściwego oddychania. Powolne i głębokie oddychanie sprzyja odprężeniu, natlenia krew, ułatwia zużywanie glukozy i dostarcza energii, oraz pomaga opanować stres. Poddać się zabiegom kosmetycznym pomagającym rozbiciu i zmniejszeniu tkanki tłuszczowej.
Hanna KLasztelan
fot.pixabay