Tegoroczny 27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na terenie powiatu sochaczewskiego za nami. Nadal jednak trwa liczenie zebranych funduszy.
Ostateczny wynik będzie znany dopiero po dołączeniu pieniędzy z licytacji. Ostateczne rozliczenie sztabu WOŚP w Sochaczewie pod koniec stycznia.
W sztabie WOŚP w Sochaczewie do późnych godzin nocnych trwało gorączkowe liczenie puszek z pieniędzmi zebranymi przez wolontariuszy i podsumowanie części licytacji radiowych i internetowych. Niektóre z tych licytacji jeszcze trwają, stąd dokładne wyniki znane będą dopiero po ich zakończeniu.
Na ulice Sochaczewa i okolicznych miejscowości wyruszyło około 330 wolontariuszy. Tradycyjnie osobne sztaby współdziałające z sochaczewskim działały w Młodzieszynie i Kampinosie. Tegoroczna zbiórka przeznaczona była na pomoc dla specjalistycznych szpitali dziecięcych.
– Gdyby nie sprzęt z WOŚP mój malutki wnuczek już by nie żył. Korzystał po operacji serca ze specjalistycznej aparatury ufundowanej przez Orkiestrę w Centrum Dziecka w Międzylesiu. Dlatego będę zawsze kwestować na WOŚP z cała rodzina – zapewniała jedna z mieszkanek Sochaczewa.
Liczymy na rekord
W tym roku bardzo wielu wolontariuszy nie miało jeszcze nawet 10 lat. Wspierali ich starsi, którzy czuwali nad ich bezpieczeństwem. To najmłodszym wrzucano najwięcej do puszek.
– W tym roku jest fajnie, bo ciepło i więcej ludzi do nas przychodzi. Rok temu było bardzo zimno – mówi Ola, jedna z uczennic z sochaczewskich szkół.
Bardzo wiele osób kwestowało na ulicach i pod niektórymi, czynnymi sklepami. Część wolontariuszy żałowało, że w tę niedzielę były zamknięte markety.
– Zawsze pod nimi udawało nam się zebrać sporo datków. Teraz jednak ustawiliśmy się pod kościołami i w pobliżu przystanków autobusowych, stacji benzynowych, a także na dworcu. Tu także udało nam się zebrać sporo – dodaje jeden z harcerzy.
Najwięcej osób tradycyjnie było na placu Kościuszki. Szczególnie najmłodszych. To z racji tego, że oczekiwano na pojawienie się alpak z zagrody w Zakrzewie. Te jednak były bardzo krótko. Deszcz spowodował, że po niespełna godzinie opiekunowie zabrali zwierzaki nienawykłe do chłodu. Tradycyjnie jak co roku motocykliści z Boruta MC przygotowali gorące kiełbaski.
Kwestowali też sochaczewscy samorządowcy. Jednak po raz pierwszy w innym miejscu. Tym razem pod Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą. Ostatnie datki wolontariusze zbierali tuż przed Noworocznym Koncertem w Sochaczewskim Centrum Kultury w Boryszewie.
W Sochaczewie wylicytowano Złote Serduszko z nr 89. W licytacji firma MKwadrat zwyciężyła dając 24 tys. zł. Prawie drugie tyle dołożył firma Lamela i tym samy za serduszko przekazano 47 tys. zł. W ubiegłym roku za serduszko dano 41 tys. zł.
– Liczymy na rekord. Z puszek wyjęliśmy prawie 112 tysięcy złotych. Kiedy do tego dołoży się licytacje radiowe i internetowe, które na wczoraj miały prawie 60 tysięcy złotych i ponad 10 tysięcy złotych z innych licytacji, to wyjdzie ponad 180 tysięcy złotych. W ubiegłym roku zebraliśmy w sumie z naszego sztabu około 175 tysięcy złotych. Symulacje wskazują, że będzie rekord – poinformował Krzysztof Wasilewski, szef Sztabu WOŚP w Sochaczewie.
Bezpiecznie i bez incydentów
– W tym roku było wyjątkowo bardzo spokojnie. Nikt nie zaatakował żadnego wolontariusza i nie próbował okraść z puszki. Wszystko przebiegało bez żadnych ekscesów – poinformował asp. Paweł Rynkiewicz w biura prasowego Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie.
Podobnie spokojny przebieg miały kwesty w Młodzieszynie i Kampinosie.
– Zebraliśmy jak na nasze możliwości dość sporo. Ofiarodawcy hojnie wrzucali do puszek i licytowali. Na dziś zebraliśmy ponad 14 tysięcy złotych. Ale to jeszcze nie wszystko. Nadal trwa liczenie – poinformowali wolontariusze z Orkiestry w Młodzieszynie.
Tam organizatorami Orkiestry był jak co roku Wójt Gminy, Gminny Ośrodek Kultury, szkoły w Młodziesznie, Janowie i Kamionie oraz Gminna Biblioteka Publiczna. Swego wsparcia udzielili strażacy z gminnych jednostek OSP.
Ponad 14 tys. zł zebrano również w Kampinosie. Jednak dokładny wynik znany będzie dopiero po zliczeniu wszystkich aukcji i licytacji. Licytowano m.in. rękodzieło artystyczne, wyroby dziewiarskie i kulinarne, stojak pod siodło i różne karnety. W ramach Orkiestry były gry i zabawy dla najmłodszych, quizy, loterie i taniec ognia. Nie zabrakło też ciekawych koncertów muzycznych.
Bogumiła Nowak
Fot. Bogumiła Nowak, GOK Młodzieszyn, Sztab WOŚP Sochaczew