Choć to wydaje się zaskakujące, to jednak mieszkańcom Wyszogrodu, miasta nad rzeką Wisłą, brakuje wody. Głównie do celów użytkowych, w gospodarstwach domowych.
Firma Remondis Aqua Wyszogród wystosowała z początkiem czerwca apel do wyszogrodzian o to, aby nie używali bez umiaru wody i ograniczyli do niezbędnego minimum podlewanie trawników, kwiatów, nie wymieniali za często jej w basenach i nie myli samochodów.
„W związku z długotrwałym brakiem opadów atmosferycznych, zwracamy się o oszczędne i racjonalne korzystanie z wody. Kłopoty z utrzymaniem dostawy na odpowiednim poziomie, wywołane są kilkukrotnie większym zużyciem spowodowanym upałami i długotrwałym brakiem opadów” – informuje spółka Remondis.
Zbyt duże i częste wylewanie wody może bowiem spowodować, że zabraknie jej do celów spożywczych i higienicznych, a do tego firma Remondis nie chce w Wyszogrodzie dopuścić.
Sytuacja w zaopatrzenie w wodę może się zmienić po intensywnych deszczach.
BN