Sochaczewscy policjanci zatrzymali w ciągu kilku godzin czterech mężczyzn podejrzanych o uprowadzenie, pobicie i stosowanie przemocy wobec mieszkańca Sochaczewa. Napastnicy zaatakowali sochaczewianina w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Tylko zdecydowana akcja policji sprawiła, że szybko ich ujęto.
W poniedziałek, 26 grudnia, policjantów z Sochaczewa powiadomiono, że został uprowadzony 29-letni sochaczewianin. Natychmiast po zgłoszeniu rozpoczęto intensywną akcję poszukiwania mężczyzny oraz sprawców przestępstwa.
– Do akcji zaangażowaliśmy maksymalnie dostępne siły i środki – poinformowała Agnieszka Dzik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie.
Uprowadzony od stołu
Podjęte działania pozwoliły szybko odnaleźć podejrzanych. Policjanci ustalili, że mężczyźni przyjechali do miejscowości, gdzie pokrzywdzony był z wizytą u swoich znajomych. Gdy 29-latek wyszedł przed dom, został siłą wciągnięty do samochodu. Zajście zauważyli znajomi, i to oni wezwali policję.
Porywacze zamknęli swoją ofiarę w bagażniku samochodu i odjechali. Gdy dojechali do posesji w Rybnie, to pobili porwanego mężczyznę, a następnie związanego uwięzili w szopie. Jednak po pewnym czasie 29-latek zdołał się uwolnić i dotrzeć do Sochaczewa. Od razu trafił na obserwację do szpitala.
W tym samym czasie policjanci ustalili, że sprawcy porwania mogą przebywać w jednym z domów w Rybnie. Ponieważ podejrzewali, że jeden ze sprawców może posiadać broń, kryminalni z sochaczewskiej komendy wkroczyli do domu wspierani przez Sekcję Antyterrorystyczną KWP z Radomia.
Wpadli w domu
Zatrzymanych zostało czterech mężczyzn w wieku od 25 do 27 lat. Jeden ze sprawców w czasie popełnienia przestępstwa był na kilkudniowej przepustce z zakładu karnego. W samochodzie, którego używali porywacze, znaleziono też torebkę z roślinnym suszem. Natomiast w mieszkaniu jednego z podejrzanych policjanci znaleźli broń hukową.
Porywacze usłyszeli zarzuty zmuszania 29-latka do określonego zachowania, pobicia i pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem.
– W dniu 26 grudnia 2016 roku mieszkaniec Sochaczewa został uprowadzony, pobity i pozbawiony wolności ze szczególnym okrucieństwem. Zatrzymano czterech sprawców, wobec których zastosowano środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wszyscy ze sprawców byli już karani, jeden z nich za przestępstwa podobne. Ponadto jeden z podejrzanych popełnił przestępstwo w czasie, gdy korzystał z przepustki w odbywaniu kary pozbawienia wolności w innej sprawie – poinformowała Express Sochaczewski Joanna Szymaniak, Prokurator Rejonowy w Sochaczewie.
Sprawcom grozi kara 15 lat pozbawienia wolności.
Bogumiła Nowak